Wpis z mikrobloga

@GraveDigger:
Zobacz pilota, potem jak będziesz się nudzić przejdź do 10 odcinka, od ok. 15 odcinka zacznie się robić wesoło ^^

Postacie są mdłe.


@GraveDigger:
Szczerze mówiąc postacie z serialu bardzo rozwinęli przez te dwa sezony i to w sensowny sposób. Zacząłem ich o wiele bardziej lubić niż superbohaterów z kin.


@DarkBolo: na początku jest tragicznie, potem na kilka odcinków trochę lepiej, jak trzaskają fabułę z Kapitana Ameryki. Drugi sezon ogólnie dosyć słaby, czasem miał lepsze odcinki, ale gdybyś nie miał co oglądać, to możesz sobie odpalić
@GraveDigger:
Haha... no ma zarysowanych... co odcinek Olivier i Felicity płaczą, że nie są razem. A klimat jest... fanowskiej produkcji, gdzie scenariusz nie jest przemyślenia, tylko jest widzi misiem chwili producentów.

Arrow, przebity mieczem i po upadku z góry, zostaje uratowany zwykłymi ziółkami, po czym po kilka odcinkach twórcy wprowadzają jamę łazarza, która ma więcej sensu.