Wpis z mikrobloga

Ale festiwal #!$%@? na wypoku po tej sytuacji w Knurowie... Nie jestem żadnym kibolem patolem, ale wiem że:

1. W tych stadionowych oddziałach policji znajdują się często takie same debile jak w szeregach kiboli. To często kompletne półmózgi, nakręcające się na starcia z kibolami tak samo jak kibole na starcia między sobą.

2. Użycie broni gładkolufowej było w tym wypadku kompletnie niepotrzebne, wręcz absurdalne. Nie doszłoby do żadnej większej tragedii, gdyby tej broni nie użyli. Co najwyżej kliku Sebixów dostałoby w zęby. Takie sytuacje, że jedna grupa podchodzi pod sektor drugiej, zdarzały się jeszcze 10-15 lat temu notorycznie. I nigdy nikomu postronnemu nic się nie stało, ani tym bardziej nikt postronny nie zginął. Kibole zawsze pokoguczą, potrzęsą trochę ogrodzeniem, paru odważniejszych wybiegnie, dostanie gonga, wtedy pojawia się policja i wszyscy uciekają na swoje sektory. Zawsze najpierw w ruch idą tarcze i pałki. Broni gładkolufowej używa się dopiero kiedy rozkręci się konkretna inba, kibole rzucają cegłówkami, krzesełkami, petardami itp.

Tutaj szło kilkudziestu? chłopów z gołymi łapami. Nikt nawet nie zdążył nikomu przypieprzyć. Dlatego jak dla mnie zachowanie policji to kompletna amatorka/ich pierwszy mecz w życiu/panika/złe intencje. Kibole nie mogli się spodziewać, że po wbiegnięciu na murawę zaczną do nich strzelać jak do kaczek. Bo przez kilkanaście lat walki z chuligaństwem w Polsce, nigdy takich praktyk nie było. I ktoś napisze hurr durr i dobrze, koniec cackania się z troglodytami. Ok, ale po pierwsze wtedy należy rozszerzyć uprawnienia policji, a po drugie akurat moment na to średni, bo w Polsce na stadionach w ostatnich latach wyraźnie się uspokoiło. Ta sytuacja może z kolei spowodować istny renesans chuliganki.

3. Policjanci przekroczyli swoje uprawnienia i powinni ponieść konsekwencje. NIE MAJĄ PRAWA strzelać od pasa w górę, z takiej odległości i koniec kropka. To nie jest przypadek odosobniony, rok temu w Bydgoszczy policja strzelała na oślep do kibiców chcących opuścić stadion w ramach protestu (nie mówię, że wszyscy byli grzeczni, ale były też osoby postronne), w wyniku czego jeden chłopak stracił oko. Piszecie, że was to nie interesuje, bo nie łamiecie prawa, nie chodzicie na mecze, nie wbiegacie na murawę i nie #!$%@? się z kibolami. Ale to samo może wam się przydarzyć na manifestacji, czy na innym koncercie. I wcale nie musicie się awanturować, wystarczy, że znajdziecie się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie.

#kibole #knurow #polska
  • 11
@eternalmarcos: A gdzie ja napisałem, że tak nie było?

Sęk w tym, że moim zdaniem konsekwencją "kierował się do ataku" nie powinno być w tym wypadku "strzelano" ani tym bardziej "umar". Nie wydaje mi się to proporcjonalne ani konieczne. Kibol kieruje się do ataku na drugiego kibola, który nie ma nic przeciwko temu, ba, nawet jest z tego powodu zadowolony i też się do ataku kieruje. To nie był żaden kibol
@wielki_dziku: Ciekawa opinia, najbardziej trafna z tych które przeczytałem do tej pory. Mało kto jest zwolennikiem stadionowych burd (poza samymi uczestnikami)
Co do skutków - akcja może wywołać ogromne pokłady agresji, tym bardziej, że już teraz stosunek społeczeństwa do policji jest coraz bardziej hejterski, dzięki Stonogom, erze youtuba i innym. Może dzięki temu nastąpi jakaś zmiana w szeregach tej organizacji, aczkolwiek myślę, że to w głównej mierze musi się zmienić mentalność
@wielki_dziku: Policja być może przekroczyła uprawnienia, być może nie. To spór prawniczy i z całą pewnością prawnicy się temu będą przyglądać.

Porównanie do nieodpowiedniego miejsca i czasu jest za to zupełnie absurdalne - chłopak biegł z pięściami jako pierwszy przed tłumem ludzi - tutaj nie ma mowy o przypadkowym znalezieniu się w takim miejscu. Takie porównanie jest ewidentną próbą manipulacji.
@lisu_: Pisząc o nieodpowiednim miejscu i czasie nie odnosiłem się już do tej konkretnej sytuacji, tylko generalnie do zachowania policji i obchodzenia się z bronią gładkolufową w podobnych przypadkach. Nie zrobiłem tego, żeby manipulować, tylko dlatego, bo często widzę jak ludzie piszą, że strzelanie powyżej pasa i z bliskiej odległości jest ok, bo ich to nie dotyczy. Przywołałem historię z Bydgoszczy - tam policja strzelała do kupy ludzi stojących na schodach
@wielki_dziku: Niestety w policji też są ludzie, i niestety, często podobnego pokroju. Pewien autor (zapewne na wykopie będzie nielubiany) nawet kiedyś śpiewał:

"Młodzi policjanci, młodzi kibice,
kretyni kontra kretyni."

To jest martwiące i z brutalnością policji należy walczyć. Ale w tej konkretnej sprawie z całą pewnością o żadnym przypadku mowy być nie może.

Nie umiem ocenić czy trzeba było używać broni gładkolufowej - trudno być ekspertem od zabezpieczania imprez. Z danych
@lisu_: 10 razy więcej? Na filmie widać, że tych, którzy wbiegli na murawę było minimalnie więcej niż policji (na górze jest jeszcze drugie tyle białych kasków). A branie pod uwagę wszystkich ludzi na stadionie byłoby trochę niezrozumiałe. Ale jeśli nawet prawdą jest, że policji było rzeczywiście za mało (za co też powinien ktoś odpowiedzieć), to potwierdzałoby moją hipotezę, że po prostu byli nieprzygotowani, spanikowali i obawiali się o własne zdrowie -
wielkidziku - @lisu: 10 razy więcej? Na filmie widać, że tych, którzy wbiegli na mura...

źródło: comment_yUguo9b3N3UBTConRDQN7D4pkaH2H6K0.jpg

Pobierz
@wielki_dziku: Ja w odróżnieniu od Ciebie nie wiem czy tam aby na pewno są tacy sami kibole. Wyobrażam sobie, że gdyby nie ci bandyci, mógłbym się tam znaleźć i ja razem ze swoimi dziećmi. Poza tym nie uogólniałbym - jak w każdej grupie, tak i wśród kiboli (kibiców?) są normalni ludzie, których kręci doping. Oni dostaliby taki sam #!$%@?, nie ruszając się ze swojego sektora. Jasne jest, że jest paru prowodyrów
@lisu_: To jest sektor gości w 4. lidze, uwierz mi, nie ma tam przypadkowych osób ani rodzin z dziećmi. Ci, którzy jadą na taki wyjazd zdają sobie sprawę z tego, co może ich czekać, są gotowi na konfrontację albo liczą na to, że obroni ich reszta. Nie mówię, że to jest ok, ale tak to w tej chwili wygląda na tym poziomie rozgrywek, nie ma co się oszukiwać. A oceniamy
chodżcie na mecze
@wielki_dziku: zawsze kisnę z tego chodzenia na mecze czyli prywatne wydarzenia sportowe jakby to była wyprawa do parku, na meczach to ja mogę grać w piłkę a nie przeklinać i drzeć mordę jak bydło

usłyszą tylko trochę przekleństw

jak można tak nie ogarniać dziecięcej psychiki xD