Wpis z mikrobloga

Przegrałem już wystarczająco godzin, żeby co nieco powiedzieć.
Na konsoli w GTA V grałem na tyle mało, że nie jestem w stanie porównać platform, więc będę pisał wyłącznie o wersji na PC.

Przed premierą były obawy, czy R* sprosta zadaniu - czy zrobi zoptymalizowany port. Obawy były uzasadnione pamiętając premierę GTA IV na PC i problemami, jakie dookoła gry były. Ku zdziwieniu wielu osób port został zrobiony perfekcyjnie i gra chodzi płynnie nawet na starym sprzęcie. Co prawda wiele osób ma problemy z crashami, problemami z odpaleniem, ale generalnie R* nauczyło się na błędach i to można zaliczyć jako duży plus. Na minusy przy premierze składają się: standardowo obciążone serwery, co skutkowało niemożnością ściągnięcia gry z cywilizowaną prędkością oraz skradzione konta do gry.

Przed przystąpieniem do samej gry mniej więcej wiedziałem czego się spodziewać, wiedziałem, że gra jest wybitna, ale mimo to i tak byłem wysoce zaskoczony. Scenariusz gry jest napisany bardzo mądrze. Jest to najlepsze określenie. Postacie również są stworzone tak, że zyskują sympatię gracza. Analizując dialogi oraz pewne elementy misji znajdziemy wiele nawiązań do aktualnego świata i jego perypetii. Gra ma w sobie coś, co sprawia, że na długo nie chce się odejść od ekranu. Po wykonaniu misji jest mnogość innych aktywności do robienia, sytuacje losowe, zrobienie jakiejś niedzielnej rzezi, czy też podziwianie świata.

No właśnie - podziwianie świata. Oprawa audio-wizualna zasługuje na osobną pochwałę. R*'owi udało się uzyskać dobry stosunek wydajności do oprawy. Mając komputer ze średnio-wysokiej półki możemy w pełni podziwiać dzieło, jakie stworzyli graficy. Grafika jest na tyle dobra, że po przejściu prologu przez niecałą godzinę jeździłem po Los Santos i ciesząc michę rozkoszowałem się otaczającym mnie wirtualnym światem. Jak tak dalej pójdzie, to gdy wyjdzie GTA VI, nie będę w ogóle wychodził z domu, bo przyjemniej będzie posiedzieć na plaży w Vice City ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oprawa audio - co jest już do przewidzenia - też stoi na bardzo wysokim poziomie. Będąc w centrum miasta, w połączeniu z grafiką oraz zachowaniem NPC, czujemy, że te miasto żyje. Jest to po prostu cholernie dopracowane.

Gra #!$%@? się również dużą szczegółowością, np. odklejanie się klapek podczas chodzenia, możliwość przebicia baku kulą, następnie po odjechaniu na resztach paliwa podpalenie ścieżki paliwa i doprowadzenie do wybuchu samochodu, po rozjechaniu człowieka plamy krwi na samochodzie, ślady po kołach etc. Jest tego naprawdę dużo i znamy to już z konsol.

Nie będę się więcej produkował i tak piszę to pewnie głównie da siebie XD

Generalnie oceniam grę na 10/10. Od dekady nie zachwyciłem się tak żadną grą i jestem w stanie powiedzieć, że według mnie jest to najlepsza gra dekady. Trudno będzie innym studiom przebić to, co R* zrobił.
#gownorecenzja #gtav
  • 8
@xDawidMx: Można przebierać postacie. Można podbijać statystyki, zarabiać pieniądze.

Simsy jednak, mimo tego co oferuje GTA V - pozwalają nam budować własne domy, kupować do tych domów dodatki. Simsy pozwolą nam również na nasze wirtualne potomstwo! To wystarczający powód by ocenić GTA V na 3+/10, jednak muszę odjąć jeszcze jeden punkcik za brutalność. Recenzja GTA V by @9kier : 2+/10.