[reno1987]

Kilka godzin pisałem z dziewczyną, która narzekała na nas samców. Jacy to my jesteśmy głupi, ślepi, że tylko seks nam w głowach, że nie doceniamy czegoś tak pięknego jak miłość. Co się okazało? #!$%@? się w chłopaku swojej koleżanki, którą uznaje za "tępą cipę", a ona przecież taka romantyczka, nosi mało makijażu i w ogóle ideał (fakt, faktem brzydka nie była) :D

Swoją drogą, pisanie z #rozowypasek, która nie ma zdeklarowane w profilu, że chce się z kimś umówić to moim zdaniem stracony czas (przynajmniej w moim przypadku:P), chyba, że chcecie podbudować czyjeś ego, poćwiczyć gadane (lub ortografię:P), albo lubicie wysłuchiwać różnych żali :D

#badoo

[ppqa]

@reno1987: jeśli stracony czas (z czym się zgadzam) to po cholerę zmarnowałeś te kilka godzin?!

[dlugi87]

@reno1987: Takie rozmowy to najlepszy sposób żeby zostać "przyjacielem" albo "braciszkiem" :)

[reno1987]

@ppqa: Bo nie widziałem jak to się skończy, spodziewałem się, ale musiałem to sam przeczytać, żeby uwierzyć :)
@dlugi87: Zgadzam się w 100% :D

[gingerbread]

@reno1987: pomyśl o tym, że to był trening :) przynajmniej wiesz już jakich dziewczyn unikać

[o_sile_nie_prosze_bo]

To dobry trening. Jak z jedną nie wyjdzie, to z drugą :)

[reno1987]

@gingerbread: haha, ja to właśnie tak traktuję, ale dzięki :)
@o_sile_nie_prosze_bo: Dokładnie ;]

[nowywinternetach]

@reno1987: przynajmniej wiesz że hipokrytki z niedojechanym ego Cie nie interesują :]

[reno1987]

@nowywinternetach: Tak, tylko nie zawsze tak "szybko" da się je rozszyfrować :>

[nowywinternetach]

@reno1987: niektóre kamuflują się i 20 lat w małżeństwie :D