Wpis z mikrobloga

Zobaczcie do czego doprowadziły wysokie kary i brak pełnej depenalizacji za posiadanie marihuany!

19-latek zmarł po ucieczce przed policją. Udławił się woreczkiem z marihuaną

Foliową kulkę znaleziono w tchawicy młodego mężczyzny, który zmarł po interwencji policji w podwarszawskim Legionowie – wynika z sekcji zwłok 19-latka, zarządzonej przez prokuraturę. Nieoficjalnie wiadomo, że w środku mogła znajdować się marihuana – poinformowało RMF FM.

[[źródło]](http://www.tvp.info/19210304/19latek-zmarl-po-ucieczce-przed-policja-udlawil-sie-woreczkiem-z-marihuana)
A tak poważniej. Marihuana pomaga małym pacjentom Centrum Zdrowia Dziecka. „To lek bezpieczny, skuteczny i tani”

Już dziewięcioro małych pacjentów stołecznego Centrum Zdrowia Dziecka przyjmuje medyczną marihuanę w terapii padaczki opornej na leki. Jak informują lekarze, pierwsze wyniki są obiecujące – liczba napadów spadła nawet o 90 proc.

Jak podkreśla dr Bachański, dotychczasowe badania nad efektywnością zastosowania marihuany w leczeniu padaczki u dzieci były przeprowadzane na niewielkiej grupie pacjentów, ale potwierdzają „dużą skuteczność leczenia medyczną marihuaną”, przy nielicznych objawach niepożądanych.


Żeby zastosować medyczną marihuanę lekarze muszą wystąpić o tzw. import docelowy, czyli sprowadzenie leku z zagranicy dla konkretnego pacjenta. Import realizowany jest na podstawie szczegółowych i zweryfikowanych zaleceń lekarza. Wniosek, potwierdzony przez konsultanta w dziedzinie neurologii dziecięcej, jest kierowany do akceptacji ministra zdrowia. Po wydaniu zezwolenia na sprowadzenie leku, lekarz wypisuje receptę, która jest realizowana w zagranicznej aptece.

#polska #marihuana #prawo #medycyna
  • 9
@I_try_to_talk_to_you: zacznijmy od tego, że był podejrzany o handel narkotykami (pytanie: jakimi dokładnie narkotykami?). Jeśli tylko o handel, w dodatku tylko o handel marihuaną to myślę, że krzywdy nikomu nie robił. Idąc dalej nie wiemy dlaczego podjął próbę połknięcia. Jeśli z pazerności i chęci zachowania towaru to jego głupota, jeśli nie miał innego wyjścia pozbycia się dowodu, a sytuacja go zmusiła... inna sprawa. Nie tyle, że nie powinno być za to