Wpis z mikrobloga

@Migfirefox: nigdy nie wiem ile smażę; jak dojdziesz do wprawy to wiesz jakie lubisz po nacisku :)
ale na taką grubość to około 2+ minut na stronę na praktycznie pełnej #!$%@?
  • Odpowiedz
@Migfirefox, @Phallusimpudicus: ja robię tak, że 2h przed smażeniem wyciągam z lodówki na talerz, solidnie solę i daję mięsu się nagrzać soli wchłonąć;
patelnia na pełną #!$%@?ę aż oliwa zacznie delikatnie parować (daje jej niewiele) i siup stek. Dobrą minutę z jednej strony, myk na drugą. Po drugiej minucie znowu obracam i dodaję łyżkę masła, gdy się roztopi (kilka sekund zapewne) to oblewam górę steka, po minucie obracam i znowu
  • Odpowiedz
@travikk: Dwie godziny to za mało, żeby zmacerować mięso solą.
Podam ci prawidłowy sposób smażenia. Spróbuj.
Mięso może może być wyjęte prosto z lodówki. Tniesz w poprzek włókien kawałek pożądanej grubości. Płuczesz pod zimną wodą. Osuszasz. Płazem noża kilkakrotnie uderzasz w jedną i drugą stronę steka, żeby "poluzować" włókna. Posypujesz pieprzem, papryką. Na patelnię wrzucasz biały smalec do smażenia, który daje bardzo wysoką temperaturę i nie zostawia swojego smaku. Smalec ma
  • Odpowiedz