Wpis z mikrobloga

#suchar

Przez weekend poszedłem na miasto oszamać sobie jakiegoś dobrego burgera. Ostatnio sporo fajnych miejsc się pojawiło.

Wziąłem kartę, przypadkowo po angielsku, ale myślę sobie - jeden pies. Czytam więc składy i nagle patrzę: "rocket". Albo więc burger bogaty w żelazo (oraz silniki na paliwo stałe), albo trzeba sprawdzić w słowniku. Okazało się, że to rukola.

Czyli wychodzi, że "rocket science", to "nauka o rukolach". Człowiek uczy się całe życie...
  • 2