Wpis z mikrobloga

Od bardzo dawna nurtuje i ciekawi mnie jedna rzecz. Gdyby (oczywiście czysto teoretycznie) zbudować wielką drabinę, która sięgałaby z Ziemi do Księżyca i w pogodną, księżycową noc opuścić taka drabinę w stronę Srebrnego Globu to czy udałoby się ją oprzeć o Księżyc. Obawiam się że nie ale temat myślę ciekawy do dyskusji :) Pozdro Mirki!
#astronomia #kosmos #ksiezyc
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@dzika_kaczka_bez_dzioba: xd a oprócz wiatru co by jeszcze mogło wpłynąć według was na niepowodzenie takiego "eksperymentu"? A no i oczywiście załóżmy, że Ziemia i Księżyc nie wykonują żadnego ruchu, ani obrotowego ani obiegowego, po prostu stoją w miejscu.
  • Odpowiedz
@AstroMat: Zrobiłeś bardzo dużo pomocniczych założeń - ustaliłeś pogodę, ustaliłeś brak ruchu obrotowego i obiegowego, ustaliłeś, że drabinę da się w ogóle zbudować. Ustal więc sobie wszystko inne tak, żeby się jednak dało oprzeć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AstroMat: Nie dałoby się gdyż księżyc nie znajduje się na orbicie geostacjonarnej (powierzchnia księżyca przemieszcza się względem powierzchni Ziemi) więc taka drabina albo by się rozpadła zaraz po zamocowaniu, albo "owinęła" by się wokół któregoś z ciał niebieskich.
  • Odpowiedz