Wpis z mikrobloga

Powiem wam Mirki coś trochę głupiego. Po obejrzeniu filmu "Lewiatan"(swoją drogą polecam), odkryłam, że coś w moim mózgu kiedyś nie zaskoczyło i że myliłam lewiatana z leniwcem.

Czyli myliłam potwora z głębi oceanu z tym śmiesznym futrzakiem, co jest tak wolny, że czasem porasta mchem.
Czyli, że kiedy słyszałam fragment z księgi Hioba: "Niech ją przeklną złorzeczący dniowi, którzy są zdolni obudzić Lewiatana" albo fragment o miażdżeniu mu łba to cały czas w głowie miałam obraz leniwca i NIGDY mi nie przyszło do głowy ze coś jest nie tak.

A jak już ogarnęłam moja pomyłkę i pytałam naokoło wszystkich czy wiedzą co to jest ten lewiatan, to wszyscy #!$%@? wiedzieli, tylko ja żyłam w nieświadomości, a jak widziałam leniwce to mówiłam na nie lewiatany wtf

Ale tak sobie myślę że może nie ja jedna, bo w końcu jest ktoś, kto nazwał sieć dyskontów "lewiatanem" a wiadomo, że sklepy nazywa się po zwierzaczkach i w ogóle jakoś przyjemnie. Na pewno też się #!$%@?ął.

#oswiadczenie ##!$%@? i dodaje #ciekawostki bo może też ktoś nie wie (,)
Pobierz NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie - Powiem wam Mirki coś trochę głupiego. Po obejrzeniu fi...
źródło: comment_lWXEBJ4eFSQZpzzC7SHjDaXsD3L6V0Ph.jpg
  • 1