Wpis z mikrobloga

Mam ogromną prośbę do facetów. Gdy się witacie uściskiem ręki, nalegam, byście uczynili to właściwie. Nienawidzę facetów witających się oślizgłym śledziem. Zawsze ściskam dłoń na 75% możliwości. Nieważne, czy kobieta, czy facet. Szybki uścisk dłoni i milisekundowe spojrzenie w oczy pozwalają mi wyłapać 'trefnych' facetów. Uwielbiam witać się z tygrysem.

  • 5
@Dibhala: zimna może być, zdarza się, że ktoś wejdzie prosto z dworu (albo z pola, kłócić się nie zamierzam). Ale galarety po prostu nie uznaję. Gdyby mój ojciec ścisnął takiego delikwenta, to byłby srogi pisk po prostu. I w takim duchu sam zostałem wychowany.
@zkandal: zimową porą jest to oczywiście zrozumiałe, ale w ciepłe dni podawać zimną i spoconą łapę ? Aż mnie ciary przechodzą na samą myśl, że znów do tego dojdzie.

Tak bardzo przydałaby się czasem kolcza rękawica ...