Aktywne Wpisy
WielkiNos +271
Czy wy sobie wyobrażacie jaka by była afera gdyby powstał taki program ale gdzie to facet kobietę zdradza, a potem do niej wraca i opowiada przed kamerami całej Polsce, że ta go już nie zaspokaja, bo ma problem z suchością pochwy? ( ಠ_ಠ)
Swoją drogą też bym miała problem ze wzwodem przy kimś tak obrzydliwym jak ta kobieta.
#p0lka #zwiazki #seks #zdrada #kukold #obrzydliwe
Swoją drogą też bym miała problem ze wzwodem przy kimś tak obrzydliwym jak ta kobieta.
#p0lka #zwiazki #seks #zdrada #kukold #obrzydliwe
Udałem się ostatnio do jednego z większych okolicznych sklepów na zakupy. Co kupiłem - nieistotne. Istotne za to jest to, że zakupy były na kwotę 10.49 zł.
Przy kasie przeglądam zawartość przegródki z drobniakami - tylko 48 groszy... Zażartowałem więc tekstem wszystkim znanym:
- Mogę być grosika dłużny?
Pani kasjerka spojrzała na mnie jak na idiotę.
- No mam 10.48... - wyjaśniłem.
- No to jak pana nie stać na zakupy, to po co pan kupuje?
- Nie, nie... Na zakupy mnie stać... Chciałem tylko...
- Nie ma żadnego grosika. Jakbym każdemu grosika darowała, to na koniec zmiany bym tu niezłe manko miała.
No cóż - manko rzecz poważna. Westchnąłem i wyciągnąłem banknot z Jagiełłą. Pani kasjerka z niesmakiem rzuciła:
- Ojej... A drobniej nie będzie?
- Będzie. Jak mi pani wyda resztę.
Wzięła banknot i zaczęła wydawać.
- 80 złotych... i... 9 złotych... i... 50 groszy dla pana. Dziękuję i zapraszam ponownie.
Żadnego ′czy mogę być grosika dłużna', czy coś...
- Przepraszam. Powinna mi pani wydać jeszcze jeden grosz.
- Oj tam grosz... Mogę być dłużna?
- Nie. Nie może być pani dłużna, bo i tak nigdy pani nie odda. Poza tym jakbym w każdym sklepie zostawiał grosika, to bym niezłe manko na koniec dnia miał.
Nie przepuściłem - pani w końcu gdzieś u innej kasjerki rozmieniła i wydała. (żródło: joemonster.org)
#motorniczywstalizaczalbicbrawo
ps ja też tak robię że chodzę z odliczoną kwotą
Nigdy nie miałem tak, żeby kasjerka powiedziała "nie, proszę szukać tych dwóch groszy". W ciągu ostatnich paru tygodni miałem 3 razy sytuację, gdzie kasjerka powiedziała "może być" na moje "mam 1/2/3/ grosze mniej". Oczywiście hajs miałem, chodzi o drobne.
@pivo14: Mylisz się: http://en.wikipedia.org/wiki/Music_Production_Center
Ta wzięła do ręki i mysli, mysli - chyba nad tym czy ma to 5 zł czy nie, probuje coś grzebać w swojej kasie, az w koncu dochodzi do wniosku, ze nie uzbiera i pyta sie mnie:
i też mnie nierzadko się zdarzało, że to kasjerka mi wydała kilka groszy za dużo, bo inaczej nie miała.
Chamstwo odpłacaj chamstwem.