[kasztanowiec]

Mam metodę (mnożenie macierzy) która przyjmuje 2 obiekty(macierze). Metoda edytuje drugi z nich(transponuje) a potem wykonuje na nich działania arytmetyczne. W przypadku x*x (mnożenie macierzy przez samą siebie) metoda transponuje nie jeden, ale oba argumenty. Jedyne co udało mi się wymyślić to stworzenie obiektu pomocniczego na którym przeprowadzam transpozycje, a następnie wynik wpisuje do drugiego z nich. Czy można to zrobić jakoś inaczej ?

Trochę kodu

`class Matrix(object):

def init (self, val):

self.val=(val)

return None

def __mul__(self,arg):

    temp=arg

    temp=Matrix(map(list,[y for y in zip(*temp.val)]))

    arg=temp

   ......

    //dalej nudne mnożenie`

#programowanie #python

[G.....n]

@kasztanowiec: Po co transponujesz macierz?

[kasztanowiec]

@Ginden: Żebym mógł w prostej pętli for przemiatać przez rzędy jednej i kolumny drugiej.

Jak poniżej. Jak się nad tym chwilę zastanowiłem, to faktycznie. Można to zmienić tak by nie używać transpozycji.

def

[a.....n]

@kasztanowiec: http://wykop-code.appspot.com/ bo fajne wcięcia masz, szczególnie jak na pythona ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kasztanowiec]

@aseeon:

Właśnie zauważyłem.

[G.....n]

@kasztanowiec: To się nazywa bad design.

Można to rozwiązać przez jakąś metodę .clone, ale nie wiem czy ma to sens.

[Mandingo]

@kasztanowiec: nie wiem jak to wygląda w pythonie, ale w c/c++ mozesz przekazać argument jako kopię, a nie referencję. To by pomogło. Można w pythonie przekazywać argumenty jako kopie?

[Hauleth]

@kasztanowiec: Tak, używać niemutowalnych typów danych.