Wpis z mikrobloga

James Bond i... Gdynia #gdziekawostki

Ostatnio miała miejsce oficjalna prezentacja tytułu i obsady nowego filmu o Jamesie Bondzie pt. "Spectre". Zainspirowało mnie to sprawdzenia czy słynny Agent 007 ma cokolwiek wspólnego z Polską. Trochę słabo, że przewinął się przez takie państwa jak Czarnogóra, Uganda czy Azerbejdżan, a ani jedna scena nie miała miejsca, czy nawet nie została nakręcona w naszym kraju. Spośród naszych sąsiadów Bond odwiedził Niemcy (Wschodnie i Zachodnie), Czechy, Słowację, Rosję a wg książek także Ukrainę. Do nas nigdy nawet nie zajrzał.

W filmie Polska wspomniana jest tylko raz, kiedy zakładając ewentualny konflikt atomowy generałowie ustalają w naszej okolicy front działań wojennych (Ośmiorniczka, 1983).

Co innego w książkach...

Okazuje się, że z Polską związany jest jeden z głównych szwarccharakterów sagi - Ernst Stavro Blofeld, szef organizacji WIDMO (ang. SPECTRE, jak tytuł najnowszego filmu). Pan Ernst urodził się w 1908 roku w Gdyni jako syn Polaka i Greczynki. Tu jednak rozpoczynają bić po oczach widoczne braki w wiedzy Pana Fleminga - w roku 1908 Gdynia miała mniej więcej tyle mieszkańców ile posłów ma Twój Ruch/KNP. Ówcześnie była to zwykła wioska na drodze wyjazdowej z Gdańska. Po wojnie, kiedy przyznano skrawek Bałtyku II RP, zaczęła się rozwijać jako ośrodek turystyczny (wg spisu z 1921 miała 1268 mieszkańców), a następnie, od 1923 rozpoczęła się budowa portu i najważniejszego polskiego miasta morskiego okresu międzywojnia (w 1931 roku już 12 tys. mieszkańców).

Ernst Stavro Blofeld otrzymał wtedy polskie obywatelstwo i pod koniec lat 20-tych zaczął studiować na Uniwersytecie Warszawskim ekonomię i historię polityczną (drugi błąd Fleminga - ten drugi kierunek istnieje na uczelniach brytyjskich, ale na UW nigdy takiego nie było) oraz na Politechnice Warszawskiej. W Polsce się dorobił, a w 1939 r., jak przystało na każdego złego do szpiku kości bohatera rozpoczął judaszową kooperację z nazistami, sprzedając im jakieś tajne depesze.

Oprócz tego Polakiem wg książek jest osiłek znany pod pseudonimem..."Szczęki". Tak, tak, jest to rodowity Krakowiak i uczestnik słynnych zamieszek z roku 1972... Zaraz, zaraz - kolejny błąd. Akurat tego roku nie przewidziano w Polsce zamieszek. ( ͡° ʖ̯ ͡°) W rzeczywistości wg autora nazywa się on Zbigniew Krycsiwiki...

Krycsiwiki??? Jeśli ktoś miał wątpliwości co do znikomej wiedzy Pana Fleminga o Polsce to chyba to nazwisko nie pozostawia już nikomu wątpliwości


#gdziekawostki | #ciekawostki | #jamesbond | #007 | #film | #kino | #ciekawostkifilmowe | #blofeldcwelaleprzynajmniejpolak
Enmebaragesi - James Bond i... Gdynia #gdziekawostki 



Ostatnio miała miejsce oficj...

źródło: comment_rOWNkmrHgwlP0n9FofGc107deHcmZoM3.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Oprócz tego Polakiem wg książek jest osiłek znany pod pseudonimem..."Szczęki". Tak, tak, jest to rodowity Krakowiak i uczestnik słynnych zamieszek z roku 1972... Zaraz, zaraz - kolejny błąd.


@Enmebaragesi:

To nie do końca tak. Fleming przy tworzeniu tej postaci, wzorował się na Polaku: Stanisławie Radwanie, który był swego czasu bardzo znany w
  • Odpowiedz
@Enmebaragesi: Co do wielkości Gdyni, to według wiki (super źródło bulwo) już w 1926 miała 12 tysięcy mieszkańców, a 13 lat później przed wybuchem wojny - 127 tysięcy. Moim zdaniem lepiej to obrazuje powstanie i rozwój Gdyni w IIRP
  • Odpowiedz
Nie rozumiem zafascynowania tym 007 - dla mnie to jest gniot wszech czasów, nie obejrzałem ani jednego odcinka (chyba, że jakiś fragment w tv), nawet z naszą/ nie naszą Scorupco.

Dla mnie to jest serial (tak, to jest serial) na miarę Drużyny A, tylko, że grają tam "gwiazdy" i mają wielomilionowy budżet. MacGyver był bardziej interesujący, naprawdę!!!
  • Odpowiedz
@Aplasidon: Napisałem, że oglądałem fragmenty, plus najlepsze sceny jak reklamują kolejną część.

Klanu i Mody na Sukces też nie oglądałem a wiem, że gnioty ;)
  • Odpowiedz