Wpis z mikrobloga

@arte008: miałem tzn jeszcze jednego mam w takiej pozycji. Zostal rozciety na 4 części i tyle :) u mnie problem byl taki ze duży "dół" zostal i trzeba było sztuczną kość dawać (400zl) ale tak to spoko ogólnie. L4 na tydzień :)
  • Odpowiedz
@arte008: Sam zabieg bezbolesny. W moim przypadku 3 "tradycyjne" zastrzyki +1 jakiś inny, wwiercany jakby taką specjalną igłą głęboko w zęba, bodajże do kanału, czy jakoś tak. W każdym razie również bezbolesny, wykonywany już podczas działania wspomnianych 3 zastrzyków.

Gorsze od wyrywania są pierwsze dni po. Każde pojedyncze przełknięcie było niekomfortowe, powodowało ból (nic strasznego, po prostu nie było to przyjemne) i uczucie jakby zaszyta ranka miała się rozerwać pod wpływem
  • Odpowiedz
@arte008: no normalnie pod narkozą pełną, stomatolog od razu powiedział, że to nie robota dla niego, ząb za bardzo wrośnięty i skierowanie do szpitala, 1 dzień branie antybiotyków, 2 dzień zabieg potem obserwacja po zabiegu pod narkozą i 3 dnia wyszedłem.
  • Odpowiedz
@arte008:Ja umówiłam się na wizytę na piątek, bo miałam nadzieję, że przez weekend jakoś to przeleżę i obędzie się bez zwolnienia ale Pan chirurg nie chciał mi wyrwać na weekend bo powiedział, że w przypadku wystąpienia powikłań nie będzie komu mnie ratować w weekend (przez co jeszcze bardziej mnie wystraszył) i przepisał mnie na wtorek. Generalnie jak szłam na ten zabieg to żegnałam się z życiem:)
  • Odpowiedz
  • 2
@arte008 osemeczka tylko telikatnie wystaje z dziąsła? Ja mialam dwie dolne usuwane chirurgiczne osemki. Wszystko pod znieczuleniem, zadna narkoza. Nic sie nie czuje kompletnie ja tylko wspominam dźwięki tego zabiegu :D gorzej kolejne dni, prawdopodobnie będziesz bral ketanol i jakis antybiotyk przez tydzien :> bardziej boli jak szwy ściągają ale to tak minimalnie. Nie ma sie czego bac, zawsze się pozniej mozesz chwalic jaki to zabieg miales ze ci cieli dziąsła hihihi
  • Odpowiedz
@arte008: Ja miałam usuwane wszystkie cztery, jak wyszłam z gabinetu po jednej (około godziny tam siedziałam, pacjenci byli umawiani co 15min, było kilku lekarzy ale wszyscy wokół mnie, bo cholera siedziała tak głęboko/krzywo że nie dało się jej wyciągnąć, więc była pełna poczekalnia) zapłakana (bardziej z niemocy, niż z bólu) i zakrawawiona (jak otworzyłam oczy w trakcie zabiegu to lekarz też miał pełno czerwonych kropek na twarzy) to jeden gostek widać
  • Odpowiedz
@arte008: Miałem tak samo. Trzeba jak najszybciej usunąć zanim zacznie przestawiać inne zęby albo się psuć.

Mój zabieg wyglądał dosyć strasznie. Samego zabiegu nic nie czułem, znieczulenie świetnie działało. Potrzebnych było dwóch lekarzy. Ząb najpierw został przepiłowany na pół. Jedna część szybko wyszła. Z drugą męczyli się chyba z pół godziny. Nic nie czuć, bardziej bolał dźwięk odrywania zęba od żuchwy.

Później lecisz na przewciwbólowych i da się przeżyć.

Strach jest
  • Odpowiedz
@arte008: Miałem wyrywaną niedawno i też się bałem, że będzie bolało i będę długo cierpiał ale prawda taka, że jedynie może zaboleć zastrzyk ze znieczuleniem. Samo wyrywanie trwało u mnie 5 minut. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz