Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się nad sensem pisania #protip dla #przegryw - na wykopie chyba jest największe stężenie mentalnego #!$%@? i jestem ciekaw, ile ludzi tak naprawdę skorzystało z tego, co napisałem i spróbowało coś zmienić w swoich #!$%@? życiach... no ale, spróbuję, bo naiwnie wierzę w ludzi.

Jest bardzo prosty patent, który wzmacnia wiarę w swoje możliwości - po angielsku jest to AAA: Always Assume Attraction - oznacza to mniej więcej tyle, że dopóki nie zostaniesz kompletnie zlany (wręcz upokorzony), dopóty zakładaj, że się podobasz dziewczynie i że jesteś najlepszym, co się może jej trafić tego wieczoru/dnia.

Jak to robić? Gdybyś wiedział, że się totalnie podobasz dziewczynie, to jakbyś się zachowywał? Ja patrzyłbym się głęboko i namiętnie w oczy, szukał dotyku i ciepła jej ciała, całowałbym w usta i/lub policzek, dużo żartował, ale też poważnie wyrażał swoje zdanie; nie zgadzałbym się we wszystkim, co ona mówi tylko po to, by jej wejść do majtek - mam swoje zdanie i jak się jej to nie podoba, to jej problem (to kobiety szanują bardziej niż podlizywanie się :)). Jest wiele rzeczy, które bym robił.

I je robię. Jak jestem z dziewczyną na randce, to jest to jasno (aczkolwiek niewerbalnie) powiedziane, że ona przyszła dla mnie i ma ochotę spędzić kilka godzin ze mną, więc jej się spodobałem - dzięki temu znacznie łatwiej mi to wdrożyć w życie i zachowuję się tak jak chce.

PS: To działa

Problem pojawia się z dziewczynami, które poznajecie w barze/pubie (hehe, i tak nie wychodzicie z piwnic) - tutaj to się jeszcze lepiej sprawdza, bo pozwala Wam to robić z czym tylko czujecie się komfortowo. Kiedy przestać? Kobiety są dość dosadne w tej kwestii - albo powiedzą, żebyś #!$%@?ł, albo da ci z liścia. W obu przypadkach - #wygryw bo próbowałeś, gdy 90% innych nie próbowało. Ważne jest też wyczucie - podejście do laski i całowanie jej rzadko kiedy przejdzie, ale posiadanie mindsetu mówiącego: "na pewno jej się podobam, bo gdyby było inaczej, dała by mi o tym znać" pozwala naprawdę na spokoju i na luzie prowadzić rozmowę z przedstawicielkami płci pięknej i wzmacnia waszą wiarę w wasze możliwości, dzięki czemu wzięcie numeru jest znacznie prostsze.

#wyrywajzloginem #randki #tfwnogf
  • 26
@advanced: Wydaje mi się, że jeśli przegryw opuści strefę komfortu i nagle zacznie zagadywać do obcych kobiet i zrywać kozaka to takie działanie może nieodwracalnie uszkodzić jego mózg to coś jak zderzenie ze ścianą jadać 100 km/h na motorze bez kasku albo codzienny #!$%@? od Kliczki