Wpis z mikrobloga

Współlokator mojej znajomej pod jej nieobecność wyciągnął jej ze skarbonki 250zł. Nie płacił za mieszkanie właścicielom, jednocześnie mówiąc że ma kasę na zapłacenie, tylko właściciele nie chcą po kasę przyjechać. Znajoma powiedziała mu o kasie która zniknęła, facet zniknął z mieszkania zostawiając jakiegoś starego laptopa, trochę ubrań, głośniki.

Zmieniłem zamek w drzwiach, koleś nie dostanie się już do domu. Właściciele nie mogą się z nim skontaktować. Co można zrobić z taką złodziejską #!$%@?ą?

#zlodzieje #mieszkanie #lokator
  • 9
@cenzor123: kolesia nie ma, podobno próbował wejść do mieszkania jak nikogo nie było, ale zamek zmieniony. Dzwoniąc na bagiety to bez dowodów że ukradł mógłbym sobie równie dobrze pójść na komisariat i powiedzieć że chcę mandat za przechodzenie na czerwonym.