Wpis z mikrobloga

@peralta: A nam przez całą ciążę do głowy nie przyszło, że można nadać dziecku dwa imiona i nie wymyśliliśmy drugiego. Uświadomiliśmy sobie to dopiero jak byliśmy w urzędzie wyrabiać akt urodzenia, gdy babka spytała nas o drugie imię. Chwila zastanowienia, czy wymyślać coś na szybko i zrezygnowaliśmy jednak. A taka była okazja, żeby uczcić jakąś babcię czy prababcię.
  • Odpowiedz
Ludzie potrafią być dowcipni.

Znałem dziewczynę, która nazywała się jakoś Pszczółkowska -imię od rodziców ? Maja!

Znałem dziewczynę, która nazywała się Malina -imię od rodziców ? Jagoda!
  • Odpowiedz
@kamdz: Mnie się też to zdarzyło naprawdę, ojciec się z matką nie mogli zgodzić, ustalili, że będzie Mateusz, ojciec pojechał do urzędu i zarejestrował inaczej :)
  • Odpowiedz