Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #opel #szmelc

Pojechałem do mechanika z gwizdaniem, stukaniem i ciężkim odpalaniem. Wstępna diagnoza:

Obie chłodnice (ciekną), sprężarka od klimy (rzęzi), przepustnica (gwiżdże), kolektor (pierdzi) z katalizatorem (bo to jeden odlew), a w silniku na jednym cylindrze za małe sprężanie, więc pewnie skończy się to ściąganiem głowicy. A to jest dopiero jedna porcja problemów, bo jest jeszcze zawieszenie które stuka jak jest mokro, jakieś walenie ze strony kół jak się wolno jedzie... ale żeby to zbadać to najpierw trzeba załatać resztę :|

Nigdy więcej opla. Starą rozlatującą się mazdę miałem z 6 lat i nigdy nie miała żadnych problemów z silnikiem, tylko ją rdza w końcu zjadła...

Tak więc: sprzedam opla. W świetnym stanie.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach