siedzę z żoną, córką i stareńką ciocią u teścia i oglądamy 'jaka to melodia'. teściu na wigilię pojechał do macochy mojej żony, które się wzajemnie nienawidzą. my musimy czekać z wigilą, bo teściu najpierw musi obskoczyć macochę i jej rodzinę. nie wiadomo czy przyjedzie z nią czy bez niej. żona oczywiście wkurzona. potrawy będą jakieś kujawskie - zupa grzybowa z makaronem, grzyby z czymś tam, kapusta z grochem i inne wynalazki, których