Jest #!$%@?... a wraz z wiekiem skala #!$%@?ści się powiększa. Do tego stopnia, że już jest tak mega ultra #!$%@?, że człowiek się po prostu poddaje. I właśnie ten etap życia się do mnie zbliża wielkimi krokami. Jedyne co mi pozostanie, to #!$%@? obserwować jak świat płonie a ja razem z nim, w samotności. No może jeszcze pies... chociaż psa trochę szkoda. Ja to czuję, że na starość zostanę starym zgorzkniałym pierdem,
@hrumque: jednak ktoś przeczytał... co do psa, jest taki plan, ale jak się wyprowadzę, chata już prawie gotowa do zamieszkania... tylko trzeba zrobić podłogi, założyć płytki w łazienkach, zrobić biały montaż oraz umeblować pokoje i kuchnię... także rok maks dwa i #!$%@? na swoje. Z dala od ludzi, coby ich nie #!$%@?ć swoją obecnością...