Półmaraton w Pabianicach. Plan od jakiegoś czasu był na 1:35, ale delegacja + chroba sprawiły że do treningów wróciłem dopiero w ten poniedziałek. Po 4km wiedziałem że to nie będzie raczej mój dzień, ale z założeniami trzymałem się do 12km. Później zacząłem trochę tracić ale i tak udało się życiówkę zrobić i wybiegane 1:36 :).
W tym tygodniu to już 10km!
#rowerowyrownik #ruszlodz
Wpis dodany za pomocą tego skryptu