#pijzwykopem #przegryw #chlopi

Dziś było bardzo ciepło ale jakiegoś mega upału nie było.
Bób obrodził.
Burak też
Kartofle dały piękne bulwy mimo że niektóre na wiosnę miały objawy czarnej nóżki
Fasolka pięknie rośnie i tylko czekać aż obrodzi
Cebula i czosnek marnie ale coś tam wyszło mimo mega suszy w czerwcu
Dyniowate rosną i już kwitną
Moje kwiatki preriowe już kwitną i można będzie obserwować stada motyli
Podczas dzisiejszego obchodu mojej 1
PawelW124 - #pijzwykopem #przegryw #chlopi 

Dziś było bardzo ciepło ale jakiegoś meg...
Gin z tonikiem. Pytam o tonik.

Schweppes czy Kinley? No nie.

Chodzi mi o taki, który ma możliwie mało cukru i czuć rzeczywiście, że to tonik (chinina, goryczka). Kupiłem Schweppes Zero i Tonik Jurajski, ale szału nie ma. Kinley to gówno mega słodkie.

Polecicie coś co można kupić w miarę łatwo, a nie wysyłka z zagranicy? Czytałem np. że niemiecki Schweppes zawiera mniej cukru niż ten polski...

#pijzwykopem #alkohol #alkoholizm
Pobierz ffallen - Gin z tonikiem. Pytam o tonik.

Schweppes czy Kinley? No nie.

Chodzi mi o ...
źródło: 1
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Było po tygodniu i po dwóch i po miesiącu więc teraz jest po pół roku.

Dalej ani kropli alko dla nałogowej moczymordy...

plusy:
-dalszy spadek wagi, na tę chwilę jakieś 17kg
-innych, poza wymienionymi w poprzednich wpisach nie widzę

minusy:
Dalej czas, to, że się dłuży...dowaliłem masę alternatywnych aktywności a i tak mam wrażenie, że fajnie by było się uwalić i iść spać ale trwam dalej na tym łez padole

Chyba największym
@Starry_Ice Sam też rzuciłem picie gdzieś na początku tego roku, u mnie waga jednak tak znacząco nie spadła (mimo wszystko gratulacje dla ciebie), bo wcześniej byłem tylko lekko ulany, ale dzięki wyeliminowaniu nałogu powracam powoli do swojej "normalnej" wagi. Wróciłem też do regularnego uprawiania sportu i innych zainteresowań, które porzuciłem w ostatnich paru latach, gdy mój nałóg się nasilił. Mój komfort życia polepszył się przez ten jeden ruch znacznie. Szkoda, że nie
@NonServiam- Napiszę z własnego doświadczenia. Pijąc alkohol czułem się znacznie gorzej pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Zacząłem odczuwać irracjonalne lęki, nie wysypiałem się w ogóle i często zdarzały się nieprzyjemne sny. Fizycznie - forma spadła, zwłaszcza gdy przestałem regularnie biegać. Waga wzrosła szybko, choć wcześniej byłem szczupły. No i gorzej mi się myślało, w ogóle funkcjonowało.