- Anteeek! podaj mi armatę laserową! ino migiem!
- Tatoo, nie wygramy z nimi, armia szkieletora jest zbyt potężna, poza tym skąd Ci wezmę armatę na środku pola?
- Idiotoooo! leć do chałupy! armata jest w korycie!
- Jak w korycie?
- Jagna będzie wiedziała!
- O mnie się nie martwcie! dam sobie radę
- Jest koryto
- Jest armata laserowa
- Antek, nie wiem czy to ruja, czy ta armata w
tibijski_zielarz - - Anteeek! podaj mi armatę laserową! ino migiem!
- Tatoo, nie wyg...
‘Nazywam się Cezary Baryka, od dwudziestu minut jestem właścicielem tego oto szklanego domu.. Powoli zaczynam żałować zakupu. W nocy pizga w dzień parówa. Zero wentylacji i brak kanalizacji robią swoje. Zgadza się, Capi.
Ahh skłamałem, nie kupiłem tego chlewu. Wygrałem go w karty od ojca.’

-Cezary, Cezary, Cezary, zmiłuj się ojca z domu wygnałeś.
-Kolego, uczciwie w makao przerżnąłeś
-Po pijaku się nie liczy
-Ja nie piłem
-Ale ja, waliłem za nas
tibijski_zielarz - ‘Nazywam się Cezary Baryka, od dwudziestu minut jestem właściciele...