Mam problem, od października nie płaci mi najemca. Ciężko go zastać w mieszkaniu, przetrzymuje mieszkanie, mimo że tam nie mieszka. Ściemnia, że zapłaci, zawsze ma inną wymówkę
Nie chce się wyprowadzić. Nie odbiera telefonu, nie odpisuje na smsy, zablokował mój numer telefonu. Covidowe przepisy nie zezwalają na eksmisję. Nie trafiają do niego argumenty, żeby się bardziej nie zadłużał, tylko zwolnił mieszkanie. Mamy normalnie podpisaną umowę (niestety
Jak on się zna na prawie to jak my wjedziesz na chatę pod jego nieobecność to ty będziesz miał zarzuty.
Witamy w Polsce - państwie gdzie własność nie ma znaczenia.
- czlowiek_klapek
- badtorro
- Godziu73
- Ovis_aries
- konto usunięte
- +2 innych
Odziedziczona nieruchomosc z niewidomo kim w srodku bez umowy. Nie otwiera drzwi. Prowalem poprosic policje o asyste przy wejsciu lub o ustalenie danych osobowych bym wiedzial komu wyslac nakaz opuszczenia ale mają to w piździe. Co tera?