Ej mireczki mam wśród "znajomych" takiego ganjamana. Kali, Popek, Peja na głośnikach. "Jak jakiś problem to dzwonię po ziomków i gościa nie ma" Znacie takich chyba, nie? No i ostatnio puścił chyba braci się nie traci i tam w tekście jest wyrażenie "ciężarny krzyż". Ja się pytam jak krzyż może być w ciąży. A on do mnie "to jest taka przenośnia, tylko trzeba mieć mózg, żeby to zrozumieć". Z drugim kolegą dla
@choinkaozapachukokosowymdomalucha: kompleksy? to chyba hiphopowcy mają jakieś kompleksy skoro śpiewają o tym, że mają bogactwo, kobiety lekkich obyczajów i narkotyki xD muszą ciągle komuś coś udowadniać i wmawiać otoczeniu, swoją rzekomą zajebistość. Nawet nie chce mi się komentować, po prostu hiphopu słuchają mentalne małpy. Słuchanie tej muzyki jest porównywalne z nieznajomością ortografii.
  • Odpowiedz