@PaulStanley: Oczywiście, że antykoncepcja działa. Tylko ludzie są debilami. Przede wszystkim spora część dzbanów nie wie czym jest preejakulat, i że może zawierać plemniki. Stosunek przerywany to nie jest skuteczna forma antykoncepcji. Jak już ktoś się pokusi o tabletki, to też bywają jaja bo "zapomniałam" albo "a rzygałam w klubie" i tabletka nie zdążyła się wchłonąć, albo laska brała antybiotyk bo angina, a nie ogarnęła, że on może osłabić działanie antykoncepcji.
  • Odpowiedz