4 884 + 119 = 5 003
Pierwsza jazda w nowym roku, to podepnę posumowanie poprzedniego sezonu.
Ciekawy rowerowo rok zakończony zerwanym więzadłem i naruszoną łąkotką. Co prawda całkiem dobrze ruchowo mi to wszystko wróciło, nie boli już nic zbytnio, wczoraj bezproblemowo zrobiłem sobie prawie 120km i noga w normie, no ale co dalej to nadal nie wiem. Operacja? Czy na razie tylko rehabilitacja? Ech dołujące nawet samo rozmyślanie o tym (
Pierwsza jazda w nowym roku, to podepnę posumowanie poprzedniego sezonu.
Ciekawy rowerowo rok zakończony zerwanym więzadłem i naruszoną łąkotką. Co prawda całkiem dobrze ruchowo mi to wszystko wróciło, nie boli już nic zbytnio, wczoraj bezproblemowo zrobiłem sobie prawie 120km i noga w normie, no ale co dalej to nadal nie wiem. Operacja? Czy na razie tylko rehabilitacja? Ech dołujące nawet samo rozmyślanie o tym (

- Scyzorro83
- ikov
- Ezi
- MoroMoro
- Talarkowy
- +52 innych
starannie zapełniana pajęczynka najbliższej okolicy :)

Ostatnio często się zastanawiałem przeglądając gorące co ja tutaj robię. Częściej przechodziłem bezpośrednio na tagi #rower i #rowerowyrownik które mnie trzymały na tym portalu.
Chciałbym się pożegnać z 326 mirkami i mirabelkami które zdecydowały się śledzić mój autorski tag #gravelove o wycieczkach #bikepacking i zawodach #gravel #ultra. Przenoszę się wiadomo gdzie.
Od ostatniego wpisu na tagu pojawiło się kilka filmów na youtube i zakończyła