#anonimowemirkowyznania
Tak bardzo tęsknię ze swoim starym życiem.
Level 19-23 to zdecydowanie najlepszy okres w moim życiu, studia, mieszkanie za które w pierwszym roku płacili rodzicie, a później wystarczyła praca weekendowa + jakieś tam stypendium żeby się utrzymać.
Mogłem z chłopakami otworzyć browara o 10 rano, mogliśmy o 4 nad ranem grać w kosza, albo ni z gruchy ni z pietruchy pojechać na weekend pod namioty.
Jak zmywali się na weekend do
Tak bardzo tęsknię ze swoim starym życiem.
Level 19-23 to zdecydowanie najlepszy okres w moim życiu, studia, mieszkanie za które w pierwszym roku płacili rodzicie, a później wystarczyła praca weekendowa + jakieś tam stypendium żeby się utrzymać.
Mogłem z chłopakami otworzyć browara o 10 rano, mogliśmy o 4 nad ranem grać w kosza, albo ni z gruchy ni z pietruchy pojechać na weekend pod namioty.
Jak zmywali się na weekend do
Chciałbym w tym roku zmienić trochę moje życie pod kątem pracy. Obecnie od około roku pracuję w handlu, ale mówiąc szczerze praca z klientami każdego rodzaju (sklep) jest dla mnie męcząca i stresująca (pod kątem robienia wyników). Często trzeba pracować po 12h, wypłata niestabilna, bo nie wiadomo co miesiąc przyniesie (może być najniższa, może być 3k, a może być 4k lub więcej). Tylko jeden weekend wolny, reszta pracująca. Jeszcze 1,5 roku
Ja polecam zostanie Scrum Masterem. Zarobki lepsze niż programiści a w sumie jest to przyjemne stanowisko. Wiem bo sam pracuję jako SM, trzeba tylko lubić rozmowy z ludźmi i ogarniać. A jak nie SM to Project
chłop pisze, że nie chce w sprzedaz/handel i robienie wyników, bo fobia społeczna... a Ty mu proponujesz spedycję... xd