Pomijajac jakakolwiek wlasna ocene fabuly to z czym zostawili tworcy fanow:
- Bran zostaje krolem
- Bran nauczyl sie wargowac cos w okolicach trzeciego sezonu
- Bran nie ma zadnego doswiadczenia w wojowaniu ni rzadzeniu
- Wargi "wyczuwaly" same siebie lub (tutaj moja hipoteza) stworzenia, ktore wargowaly - czerpaly moc z jednego zrodla (cos jak "moc" w star wars'ach)

Tudziez mamy troche amerykanski fuck up przyczynowo-skutkowy, tj.
- dzieciak lvl ~10 dostaje