Ile % $$ zabiera mi miłościwie panujące państwo polskie
Postanowiłem sprawdzić ile pieniędzy zabrało mi moje państwo [spoiler] 44% [/spoiler]
s.....y z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 120
Postanowiłem sprawdzić ile pieniędzy zabrało mi moje państwo [spoiler] 44% [/spoiler]
s.....y z
Komentarze (120)
najlepsze
Na drogi ... koniak
Na drogi ...
3265,52 - dokładnie tyle liczy koszt Twojej pracy - czyli ceteris paribus tyle by Ci zapłacił Twój pracodawca jeżeli Państwo nie zabierało ani grosza
Państwo zabrało z Twojej pensji podane przez Ciebie 1262,92 + (3265.52 - 2756,17) czyli 1772,27 co przy całości wynosi dokładnie:
1772,27 / 3265,52 = 54,27%
dzień wolności podatkowej - czyli pierwszy dzień w roku od którego zarabiamy na siebie a nie na państwo, w polsce wypada obecnie na 14 czerwca, pół roku pracy na rzecz bandy nierobów
Na 3 dni pracy, 1 dzień pracuję na siebie, 2 dni na państwo.
Jestem białym niewolnikiem, to jest k!$$##!o, przestaję być patriotą, rząd to sk#!%ysyństwo!
Autor tego wykopu nie wziął pod uwagę np. tego co jeszcze dodatkowo pracodawca płaci - przykładowo my dostajemy 2000 na rękę a pracodawca musi jeszcze zapłacić za nas 1600 na podatki, ZUSy, NFZety itp
W tym wypadku bohater tego wykopu dostaje do ręki 2456.17 zł i może to wydać w sposób dowolny, ale jako, że przypuszczalnie ma łeb na karku, to co miesiąc:
- opłaca rozsądne ubezpieczenie z szerokim zakresem usług zdrowotnych (300 zł)
-
w umowie o pracę napisana jest kwota brutto a nie netto. wytlumacz mi dlaczego wszyscy pracodawcy nie płacą płacy minimalnej? przecież nie muszą płacić więcej?
Mam wrażenie że sytuacja nie poprawi się tak długo, jak długo ludzie się na taką sytuację godzą.
Otóż niby wszyscy wiedzą, ale nie do końca. Znajomi z mojego pokolenia (między 20 a 30 rokiem życia) niby wiedzą i zgadzają się z tym, że jest marnotrawstwo, że każdy powinien odpowiadać za siebie i uczyć się jak sobie w życiu radzić i jak wybierać co dla niego najlepsze, a nie być hodowanym przez państwo, itd. itd. Ze wszystkim
Zresztą żeby chociaż uczono co to jest podatek i - teoretycznie - dlaczego się go nakłada. To już byłby punkt zaczepienia do dalszych poszukiwań.
Nie potrafię jednego zrozumieć - jak masa ludzka może
* podatek od zysków kapitałowych
* PCC
*
Nawet jak umrzesz to Cię jeszcze okradną = podatek spadkowy inaczej zwany podatkiem od wdów i sierot. Wprawdzie podobno socjalistyczna partia rządząca w 2007 roku umożliwiła najbliższym uniknięcie tego podatku ( to znaczy jeśli się zgłosi to władza ludowa łaskawie daruje) ale sam podatek ma się dobrze i istnieje.
do tego podatek od posiadania odbiornika RTV ( tzw.