Jakby mi ktoś tydzień temu powiedział, że szeroko pojęty Zachód w tydzień jest w stanie w zasadzie zlikwidować rosyjską gospodarkę i walutę, a rosyjska armia przez tydzień nie jest w stanie zająć ani jednego istotnego miasta w biednej Ukrainie to bym powiedział, że ten ktoś jest odklejeńcem i totalnym naiwniakiem.
Cholera, jak to się stało, kto nam wmówił, że Europa jest słaba, leniwa i niezdolna do niczego? Dlaczego w
się uaktywniło dziadoatwa tej nocy
Już przeczytałam że
-przez ukraincow polski rynek pracy załamie się
- stopy procentowe #!$%@? w kosmos