3mortis
  • 1
Ogólnie wszystkie 4 ostanie walki wydawały mi się łatwiejsze niż za pierwszym razem


@wladca_kurczakow: za 1 razem czyli wnioskuje ze przechodzisz drugi raz, mam wrazenie ze tak jest w kazdyuch soulsach, to sa gry gdzie doswiadczenie i wiedza gracza odgrywa rownie duza jak nie wieksza role niz postac
3mortis
  • 1
Troche taktyki w tym jest a nie tylko cast 1 spella i nara. W duzej czesci bossow fakt tak jest ze 1 max 2 spelle uzywam. Ale jak jest juz cos powazniejszego to jednak tak prosto nie jest


@yawa: tu tez wychodzi drugi problem wspomniany na filmie, unikalnych bosow mozna policzyc na palcach, reszta to kopiuj wklej co zaczyna nuzyc po 100h gry.

Jak do tego dodamy gowno a nie nagrody
kaczek93
  • 1
@3mortis: No ja padłem (w grze i psychicznie), gdy Awatar drzewa na Górze Olbrzymów mniej więcej w połowie walki się sklonował i musiałem walczyć z dwoma (mimo iż jego ruchy znam na pamięć). No super pomysł #!$%@?, żeby nie walczyć n-ty raz z tym samym bossem - walczyć z dwoma na raz.
Dungeonami też już rzygam trochę. Jak był ten w kanałach pod stolicą, że miałeś wrażenie, iż biegasz w kółko,
wladca_kurczakow
  • 0
Dobra pokonałem wszystkich bossów. Oto mój osobisty ranking bossów z gier FS jakie przeszedłem. DS3>BB>Sekiro >Elden Ring>DS1>DS2. O ile pomysły na walki są fajne, to samo wykonanie już gorzej. Przeciwnicy maja dużo ataków AOE i takich które kładą cię na jedno albo dwa uderzenia, które wykonują w serii pięciu ataków. Nie czułem po walkach takiej satysfakcji jak z pokonania na przykład Isshina świętego miecza. Tutaj mam problem z bossami po pokonaniu Ognistego
malyyoda
  • 0
@Xaget różnica może i żadna bo i tak dopiero zacznę grać w piątek pod wieczór, tylko sam fakt posiadania czegoś na co się czekało wcześniej, jeśli jest taka możliwość jednak cieszy:)
tarkaz
  • 1
@wladca_kurczakow: dlatego DS2 jest najfajniejsze pod tym względem, bo przedmioty i zbroja dają Ci rózne boosty, trzeba oczywiście żonglować nieco pierścieniami i będziesz chciał jak najszybciej dostać się do DLC po itemy, konkretnie tarczę i pierścień uwięzionego z 3-go DLC, ale grę możesz zacząć od zdobycia hełmu Cale'a i łyżki służącej, a co do adaptacji to zwiększa ją peasant set, więc wystarczy farmić odpowiedniego gościa ( ͡° ͜ʖ ͡
wladca_kurczakow
  • 0
Największym plusem tego co się dzieje na rynku w tym momencie, jest wysyp dobrych gier niezależnych. W ogóle jestem ciekawe jak ta sytuacja odbije się na rynku wydawniczym i ogólnie jak spadnie sprzedaż części do komputerów. Bo może nagle się okazać że nie opłaca się wymienić innych komponentów, jeśli karty są dalej niedostępne. Możliwe że teraz producenci tacy jak MSI zarabiają duże pieniądze na sprzedaży kart graficznych, ale po pęknięciu bańki, może

Osiągnięcia