Czytam sobie komentarze pod znaleziskiem o OFE, i zastanawia mnie ilość plusów pochwalających likwidację OFE. Serio tylu w naszym kraju Januszów ekonomii? Wszyscy jak jeden mąż pieprzą głupoty o napychaniu kabzy międzynarodowej finansjerze, spisku Balcerowicza i Buzka. Mała zasadnicza różnica między ZUS-em a OFE dla tępaków. OFE dysponowało realnymi środkami i oszczędnościami. A ZUS natychmiastowo wpłaty od obywateli przejada na obecne emerytury. 20 lat nikomu OFE nie wadziły, a nagle jak potrzebny