Zamiast nienawidzić ludzi, którzy głosują w swoim interesie, czyli racjonalnie ( patrz czternastki ), byście mobilizowali tych, co myślą, że ich głos nic nie znaczy, albo co głosują na tych "co wygrają". Wasza nienawiść jedynie może konkurować z waszą tępotą.
Nie znam ani faceta, ani kontekstu, to się wypowiem. Kibicuję mu, żeby wygrał. Może przynajmniej jeden g..no dziennikarzyna zastanowi się, dzięki temu, dwa razy, zanim napisze o ściekach, szambie, pierdołach.
Pora na wprowadzenie nowego ruchu: "nastrojo-pozytywnych". Nie będzie wtedy można nic złego mówić o alkoholikach i narkomanach i zbrodnią będzie namawianie ich do terapii.
Nie obroni, bo drukują dolara na potęgę, ich ewentualny kryzys jest eksportowany na inne kraje, a ich waluta jest dla nich narzędziem walki politycznej, co przeszkadza wielu państwom.