@Bylus: Sposób trenowania oczywiście się zmienia i rozwija się — trenujemy na jakość, a nie na ilość. Trenuje do dwóch godzin maksymalnie: dwa razy dziennie na obozach i w domu raz dziennie, by trochę rozluźnić pomiędzy obozami
@jestemjestem: Jeszcze nie teraz - jeszcze za długa droga do tego. Na ten moment jeszcze o tym nie myślę. W tym momencie są dopiero pierwsze kwalifikacje, kiedy trzeba sobie wywalczyć prawo do startu na Igrzyskach we Francji :)
@panzbudowy: Najlepszy sposób dla mnie to praca z psychologiem. Bardzo radzę, jak ktoś nie korzysta — znaleźć psychologa, z którym będzie czuł się komfortowo i zacząć pracę ze swoim stresem i swoimi problemami.
@Zapiexa: Nie podjadać wieczorami i regularnie jeść ( ͡°͜ʖ͡°) Nie prowadzę szczególnej diety, ale też zawsze dbam o to, by posiłki były zbalansowane, jest to bardzo ważne
@jan-kocinski: Wszystko dobrze - nie mam kontuzji, nic mi nie dolega :) A plany? - kolejne Igrzyska w Paryżu, a później zobaczymy. Zazwyczaj patrzę na kilka miesięcy do przodu. Generalnie cały czas robić swoje :)
@ela-poturalska: Witam :) Dziękuję! Porażka w sporcie to normalna rzecz. W życiu więcej przegrałem, niż wygrałem. Zawsze po przegranej jest niesmak. Ale później zawsze się zbieram, walczę i trenuję. Mam motywację, żeby dalej trenować.
@Latarenko: Przez pierwszy miesiąc-dwa nie dochodziło to do mnie. Wspaniałe uczucie. Trzeba to poczuć na własnej skórze, żeby zrozumieć. Nie ma na to odpowiednich słów (╥﹏╥)
@Genezyp: Jakieś inne umiem, ale delikatnie: coś tam w czerwonym smoku czasem trenuje — trochę jiu-jitsu, trochę boksu. Jak zaczynałem karierę, w Trzcielu były tylko zapasy i piłka nożna. Grać lubię, ale trenować nie bardzo. Więc bardzo się cieszę, że padło na zapasy.
@ela-poturalska: Do Paryża są zapasy, a co do MMA, to jakiś plan w głowie jest. Czasem się zastanawiam czy nadawałbym się do tego MMA, czy dałbym radę? Z tyłu głowy coś jest, ale co z tego wyjdzie, to zobaczymy z czasem ( ͡°͜ʖ͡°)
@jestemjestem: Bardziej widzę siebie na wsi. Czasami wrzucam filmiki z pracy z mamą w ogrodzie. Bardziej lubię towarzyszyć komuś na rybach, niż samemu łowić. Myślę, że ogródek i spokojne życie na wsi (。◕‿‿◕。)
@Miszcz1991: Na pewno jak już byłem trochę starszy, to zawsze chciałem być żołnierzem Wojska Polskiego. Marzenie się spełniło — teraz jestem sportowcem, ale też żołnierzem.
@tom-atom: Wygrałem, więc jak najlepiej. Na spokojnie, nie było bardzo ciężko — młodzi jeszcze muszą potrenować. Mistrza Polski za darmo nie oddałem ( ͡°͜ʖ͡°)
@Papa_Denke: Jak najbardziej jest to możliwe. Już była zresztą akcja zapasów we wszystkich szkołach. Zapasy są super dyscypliną, zwłaszcza dla najmłodszych pod kątem wyrabiania sobie koordynacji. Także trzymam kciuki za to, że takie coś pojawi się i u nas.
@Azazel11102: Najdziwniejszą rzecz w mojej torbie, jaką kiedykolwiek widziałem był medal olimpijski. Znalazłem go w 2021 roku, jak wracałem z igrzysk ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@Chlebuszon: Lecieliśmy do Serbii na zawody. Bagaże nie doleciały. Serbowie nam pożyczyli swoje trykoty i buty. Musiałem od razu, po walce, oddać buty Serbowi, który walczył po mnie. Najśmieszniejsze w tej historii jest to, że wygrałem te zawody, a te pożyczone buty były za małe (⌐͡■͜ʖ͡■)
@miszuking: Nieeee, w ogóle. Jak siostra zdobyła medal byłem bardzo dumny. Wszystko położyła na jedną kartę żeby ten medal zdobyć. Jedynym marzeniem było zrobienie sobie wspólnego zdjęcia z naszymi medalami i na szczęście się to udało.
@radeczo: To zależy od organizmu każdego sportowca. Zwykle do 27-28 lat się trenuje, bo ten sport jest ciężki — jest dużo traum i uszkodzeń. Wszystko zależy od organizmu i człowieka. Mam 32 lata i nie narzekam na razie, mam się całkiem dobrze ( ͡°͜ʖ͡°)
@Mgnaczus: Lubię spacerować ze swoim czworonogim przyjacielem, spędzać czas z żoną i bardzo lubię prace gospodarcze na wsi. Czasem rowerem pojeżdżę, czasem aktywnie spędzę czas na przyrodzie
@McRoyal_z_bekonem: Było tak i to nie raz, nie miał za dużo lat. Ten dzieciak miał około 15 lat, miał bardzo dużą wiedzę o zapasach i innych sportach. Paru takich osób w życiu spotkałem i bardzo miłe to było
@RobsonZwanyDamianem: W Tokio i Londynie klimat był bardzo fajny. Czułem się wyróżniony, że jestem wśród tylu dobrych sportowców. Bardzo miło to wspominam, że są sami najlepsi i jeszcze spośród nich trzeba wyłonić tego najlepszego :)
@patinete: Po medalu zszedłem z maty i mówię do trenera "trener, k***a, mamy medal!" na co trener "tak, tak już wszystko mamy dobrze". Tak próbował mnie uspokoić, ale chyba też jeszcze nie wierzył. Chwilę później, przydusili mnie do szyby kamerami jak wyszedłem do prasy — bardziej się stresowałem do tych ludzi wyjść niż na matę, bo tylu krzyków, zainteresowania i emocji tłumu tam było. Nie byłem przyzwyczajony do takiej ilości uwagi
@micpii: 1. Większa ekspozycja w TV/internecie (jak choćby w takich akcjach, jak AMA) 2. Wprowadzenie tego sportu do szkół 3. Sukces rodzi sukces - po moim medalu był zwiększony nabór do klubu i więcej zaufania rodziców, którzy chcieli puścić swoje dzieci na takie zajęcia
@SamaLama: Jakbyśmy byli w kimonie to raczej judoka. Na obozie zrobiliśmy taki eksperyment - jak mają na sobie kimono - to judoka, ale jak by walczyli bez - to zapaśnik :) Wszystko by zależało od zasad walki. Karatecy walczą w dystansie, a judoka i zapaśnik bez dystansu.
@Miszcz1991: Nie ma takich technik. W moim wieku to już się staram ulepszyć swoje moce i nie mam jakiś specjalnych nowych technik. Od lat trenuję podobnie i doskonale to co umiem, raczej już nie nauczę się czegoś super nowego
@TangoKK: Zazwyczaj zawody trwają dwa dni. Nie ma w sumie takiej granicy, ale trener kadry dba o to, by był tydzień przerwy. W ciągu jednego turnieju i drabinki turniejowej jest około 5-6 walk w weekend.
@paprodziaduj: Jak bym zdobył złoto, to bym się musiał zastanowić, co bym jeszcze chciał zdobyć. Na ten moment nie mam innych planów poza złotem na IO. Może generała w wojsku? ( ͡°͜ʖ͡°)
@Chlebuszon: To jest piesek, które ktoś na wsi wyrzucił, więc zabrałem go sobie do domu. Moje psy ze wsi nie za bardzo się z nim dogadywały, więc stwierdziłem, że zabiorę go na 2-3 dni, żeby sprawdzić, czy wszystko dobrze, ale już wiedziałem, że zostanie na zawsze z nami PS: Właśnie się przewrócił i teraz śpi na plecach
@sebole55: Jestem z Koziegłów - więc Lech jak najbardziej :) Oglądam MŚ w lekkiej atletyce. Oglądamy też z żoną jak gra reprezentacja Polski w siatkówce :)
@temoque: Nie, absolutnie. Zapaśnicy mają powyginane uszy, i zdarza się, że ktoś mnie zaczepia na ulicy z tego powodu, ale nigdy nie wchodzę w takie przepychanki.
Najbardziej ryzykuję tym, że przegram kilka pierwszych walk i będę kojarzony z porażkami w MMA, a nie z byciem medalistą olimpijskim.
Chwilę później, przydusili mnie do szyby kamerami jak wyszedłem do prasy — bardziej się stresowałem do tych ludzi wyjść niż na matę, bo tylu krzyków, zainteresowania i emocji tłumu tam było. Nie byłem przyzwyczajony do takiej ilości uwagi
1. Większa ekspozycja w TV/internecie (jak choćby w takich akcjach, jak AMA)
2. Wprowadzenie tego sportu do szkół
3. Sukces rodzi sukces - po moim medalu był zwiększony nabór do klubu i więcej zaufania rodziców, którzy chcieli puścić swoje dzieci na takie zajęcia
PS: Właśnie się przewrócił i teraz śpi na plecach