Miałem wczoraj wymianę sprzęgła. Po odebraniu samochodu byłem zachwycony, jeździło się jak nówką. Dzisiaj rano pod domem miałem problem, żeby wbić wsteczny, a jedynka w ogóle nie chciała wejść, więc wystartowałem z dwójki. Po przejechaniu dosłownie 30 m problem zniknął. Czy to normalne z nowym sprzęgłem? Nigdy tegoż nie wymieniałem, więc nie wiem jaka jest praktyka, musi się to jakoś dotrzeć czy coś? Peugeot 308 2009 r. 1.6 HDI 90 KM.















#gromda