@forest_badger: I ta łodka która spokojnie czekała na nich aż wrócą, bo nikt nie pomyślał żeby ja wziąć i s--------ć stamtąd i dlatego skakali do wody.
Moonlight Serenade... czyli #standardmuzycznynadzis ...czyli wycieczka po wykonaniach/kowerach (najlepszych, najgorszych a czasem wręcz kuriozalnych) utworów uważanych za standardy muzyki rozrywkowej
Chciałabym obejrzeć Titanica ze szczęśliwym zakończeniem, w którym Jack schodzi ze statku razem z Rose, biorą cichy ślub i żyją sobie z gromadką dzieci gdzieś w Ameryce, a ja płaczę jedynie ze wzruszenia z powodu ich pięknego życia.
W sumie on mówi ze jest szczęśliwy tonąc a ona córce ze on ja uratował ,wiec to #wygryw. To szczęśliwe zakończenie. Jakby przeżył Toby pewno ja bil, pil itd. Jak typowy #irish
Czasem miewam taki specyficzny, ciężki do opisania nastrój, w którym bardziej odczuwam upływ czasu; w którym zdaję sobie sprawę, że koniec końców życie może być bardzo miałkie i takie samo dla setek niby 'różnych' osób. Ciężko to opisać, jakbym szedł pustą ulicą w letni dzień, obojętny dla innych ludzi. Taka trochę nostalgia do prostszych, dziecięcych czasów. #feels
@Robuz: moim zdaniem to trochę za ostry system, chyba że ten wilczy bilet kiedyś jednak wygasa. Nie byłoby w porządku gdyby ktoś kto za gówniarza oblał 2 razy algebrę nie mógł podejść do studiów jeszcze raz, np. 10 lat później jak wydorośleje i się ogarnie.
No chyba że to dotyczy tylko powszechnie finansowanej edukacji i mimo wilczego biletu można pójść na studia jeżeli się za nie zapłaci.
Komentarz usunięty przez autora