Zaj%%iście dużo czasu musiała zająć adaptacja wszystkich tych znaczków, logo i napisów. Zrobienie animacji to wielka sprawa, co mówić o animacji tylko z gotowych elementów? Efekt przedni. I takie to to moralizatorskie jakby. :)
"W najbliższą niedzielę telewizja postanowiła w nowatorski sposób oddać atmosferę czasów wprowadzenia stanu wojennego. Późnym wieczorem wyemitowany zostanie multimedialny koncert L.U.Ca – „39/89 Zrozumieć Polskę”. "
Nie oszukujmy się - tak żyjemy. Dobrze ktoś powiedział, że w każdym polskim mieście można zrobić takie zdjęcia. Jesteśmy mieszkańcami kontrastów. ZŁOte tarasy obok dworca centralnego w Warszawie? Obskurne kamienice obok barokowego pałacu? W moim mieście [wojewódzkim!] , 10 minut od centrum, pasą się krowy.
Absolutnie wszędzie są takie kwiatki. I nie ma się czego wstydzić. Ta polska rzeczywistość, ta atmosfera jest jedyna w swoim rodzaju. Jest nasza, codzienna i jednocześnie magiczna.
A teraz zinterpretujmy to dookoła, jak na maturze:
Killing time at home - te urocze stworzonka to jakieś elementy życia, jakieś pasje, może jakieś słabości, coś czemu się mamy oddawać. Poświęcamy im czas, aby w końcu rzucić w kąt. Zabijamy COŚ, nudzi nam się, a więc zabijamy też czas, który temu poświęciliśmy. Próbujemy oddać się wszystkiemu, kiedy być może warto poznać to JEDNO COŚ głębiej, nie poświęcać tylko krótkiej chwili na tę
Mniami! Nie ma jak świeży pot ludzki w południe w autobusie linii 12. Tylko wysublimowane nosy potrafią do docenić! A jeszcze jakieś ogromne, sześćdziesięcioletnie ociekające plecy zaraz przy Twojej twarzy... Ach!
Marzę o klimatyzacji w środkach transportu publicznego. Jestem w stanie płacić dychę więcej za bilet, jeżeli tylko dane mi będzie podróżować w miarę po ludzku, a nie jak ogórek kiszony. W sosie własnym.
Szanowni Państwo tylko psioczą na tę Pocztę Polską. Nie przeczę, iż cała ta instytucja to jeden wielki burdel, panie w okienkach to rasowe suki, ludzie na wyższych stołkach mają głęboko w de. reklamacje i zażalenia, a kraść potrafią nawet listonosze. Jednak nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak wiele przesyłek nie dochodzi właśnie z powodu "inteligencji" nadawców i ile sami jesteście sobie winni. :)