@dyskutek2: ja pierwszy raz też chciałem jechać autem, bo pociągiem jestem godzinę wcześniej i muszę czekać... wyjechałem samochodem spod domu i zanim wyjechałem z miasta, to stwierdziłem, że i tak nie zdążę i pojechałem na maka i spanko 乁(♥ʖ̯♥)ㄏ
Dzwoniła do mnie mama, potrzebuje kasy. Zawsze pomagam rodzicom jak mogę, jeśli potrzebuje pieniędzy to przelewam no bo jednak ciężko za minimalną wyżyć a mi się trochę lepiej ułożyło, no ale teraz nie mam jak wysłać przelewu, mam pieniądze na koncie i powiedziałem jej żeby przyjechała z tatą (ok. 50km, godzina drogi) to jej kasę dam a przy okazji pogadamy, no i rozmowa:
Mama: Ale to przelewu nie możesz po prostu wysłać? Ja: Nie, nie mam takiej możliwości ale mam coś kasy w gotówce to jak przyjedziecie tak jak mówiłem to mogę wam dać Mama: Aha *rozłącza się*
Panczenloku czy bierzesz udział w #wykopaka? ODPOWIEDZ WAŻNE!