Wytłumaczcie coś mirkowi bez prawa jazdy. Na przystanku na którym często rano wysiadam z tramwaju jest coś takiego jak znak poziomy P-17, ale zawsze kierowcy okupują cały ten pas, przez co muszę się przeciskać. Zaraz za znakiem jest przejście dla pieszych i światła, a dalej skrzyżowanie. Czy oni mogą sobie tam tak stać w tym miejscu na światłach, czy powinni zatrzymać się przed P-17 i dopiero jechać dalej jak będzie zielone czy
@radziol88: OPowi chodzi chyba o to, czy pojazdy mogą tam oczekiwać na zmianę świateł, blokując swobodny dostęp do tramwaju z przystanku. @evilman_: sprawa jest troszkę skomplikowana i nie jest zero-jedynkowa, bo mamy kilka sytuacji, a to co opiszę poniżej nie wynika wprost z przepisów, a raczej z tego, co powinien robić dobry i myślący kierowca: - jedziesz autem i widzisz czerwone światło, a jednocześnie widzisz w lusterku nadjeżdżający tramwaj -
Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność przy przejeżdżaniu obok oznaczonego przystanku tramwajowego nieznajdującego się przy chodniku. Jeżeli przystanek nie jest wyposażony w wysepkę dla pasażerów, a na przystanek wjeżdża tramwaj lub stoi na nim, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w takim miejscu i na taki czas, aby zapewnić pieszemu swobodne dojście do tramwaju lub na chodnik. Przepisy te stosuje się odpowiednio przy ruchu innych pojazdów komunikacji
@GastroAndrzej: zakaz zatrzymywania dotyczy sytuacji zatrzymania pojazdu w celu np wysadzenia pasażera, znalezienia czegoś w schowku, wytarcia okularów przez kierowcę itp. Nie dotyczy sytuacji wynikającej z warunków ruchu lub przepisów ruchu drogowego. Jeśli więc pojazd zatrzymuje się z powodu czerwonego światła, czyli z powodu przepisów ruchu, to nie łamie zakazu zatrzymywania czy postoju
Nie włączajmy B-35/B-36 do tematu, bo to myślę jest klarowne.
Nie możesz nie włączyć tych znaków, bo znaki te wyrażają dokładnie taki sam zakaz zatrzymywania jak linia P-17. PoRD nie rozdziela zakazu zatrzymania na rodzaje w zależności od tego z czego ten zakaz wynika. Zakaz wynikający z linii P-17 to taki sam zakaz jak ze znaku, tylko wynika z innego przepisu. Wobec tego, skoro zawsze możemy zatrzymać pojazd za znakiem
@Krupier: jeśli droga w którą wjeżdżają jest drogą jednokierunkową to czerwony na lewy, zielony na prawy - tak jak dojeżdżają do skrzyżowania. Jeśli jest to droga dwukierunkowa, to drodze jednokierunkowej należy przeznaczyć lewy pas do lewoskrętu a prawy do prawoskrętu lub zwęzić jezdnię do jednego pasa przed skrzyżowaniem
@Nie_znany: nie jest to konieczne, ale no - inaczej może dochodzić do takich sytuacji jak na obrazku. Obowiązek lewoskrętu od lewej krawędzi lub środka jezdni jest bardzo często ignorowany przez kierowców
@Krupier: odnoszę się do Twojego ostatniego screena - skrzyżowanie z google maps z dwiema strzałkami - zielony nie może dokonać takiego skrętu - skręcamy w lewo od lewej krawędzi jezdni (lub od środka na drogach dwukierunkowych), chyba że mamy pasy do skrętów wyznaczone, ale tutaj nie ma tak. Na twoim screenie jedynym możliwym sposobem skręcenia w lewo jest czerwona strzałka
Panowie, odbywam ciekawą debatę z zawodowymi kierowcami. Według nich - pijany kierowca jest z autoamtu winny jakiegokolwiek zdarzenia, dlatego że nie powinien znajdować się na drodze. Ja twierdzę, że wymuszenie pierwszentwa na pijanym kierwocy jest dalej "twoją" winą, a pijanemu kierowcy zostaną zabrane uprawnienia, ale nie będzie uznany za winnego kolizji. Żadne argumenty do nich nie docierają, więc pytam - kto ma rację w tym sporze? ( ͡°ʖ̯͡
według mnie zostanie ukarany tylko za jazdę pod wpływem alkoholu.
Takiej tezy bym nie stawiał. Noe będzie tak że takie sprawy rozpatruje się jak zwykłe i osoba po % odpowie tylko za %. To działa raczej tak jak pisał @tomeks85. Jeśli alkohol nie zmienił nic w danej sytuacji i reakcje kierowcy były typowe i poprawne to dostanie on konsekwencje jazdy po alko a sprawca winę za zdarzenie. Jeśli jednak
Czy pojazd niebieski będzie winny jakiegoś wykroczenia w przypadku wystąpienia kolizji w sytuacji jak na obrazku?
Do tej pory było dla mnie jasne że nie może być winny niczego - czerwony wyjeżdza ze strefy zamieszkania, włącza się do ruchu, musi ustąpić wszystkim. Po znalezisku https://www.wykop.pl/link/6618579/to-przez-policje-moze-dochodzic-do-wypadkow-rowerzystow-w-zielonej-gorze/ mam jednak wątpliwości - w końcu niebieski jest na skrzyżowaniu równorzędnym, może nie wiedzieć że z prawej włączają się do ruchu i powinien ustąpić wszystkim z prawej
@repostuje: bezwzględnie i niewątpliwe jest pierwszeństwo niebieskiego, bo czerwony włącza się do ruchu, wiec ustepuje wszystkim poruszającym się drogą z pierwszeństwem - kierowcom, jadacym pod prąd, pieszym itp. Czerwony ma znak "koniec strefy zamieszkania" wiec ma on swiadomosc ze wlacza sie do ruchu. Tutaj nie ma problemu. Z kolei niebieski ma dwie opcje 1) strefa zamieszkania jest drogą dwukierunkową, wtedy powinien być tez znak "poczatek strefy zamieszkania" obrocony w strone niebieskiego
@AZ-5: no i co z tego? Znak zakaz wjazdu nie powie mu czy ten wyjazd to skrzyżowanie z drogą publiczną czy jakaś opcja z włączaniem się do ruchu. W przypadku jednokierunkowej strefy, przy braku znajomości terenu, jedyna opcja to bardzo duża ostrożność
Dobra, na początek: w razie czego możecie mnie pojechać :P
TL;DR: przyjąłem mandat na 5pkt i 1000, bo niby wykroczenie było, ale z upływem czasu mam wątpliwości, co chcę opisać poniżej.
Wracałem z bardzo daleka. W Polsce, pod Augostowem ciągnąłem się za 2 tirami. Teraz zabudowany, linia ciągła, samochody z naprzeciwka, zakręty. Aż pojawiła się linia przerywana z mojej strony, więc dzida, wyprzedzam, po wyprzedzeniu tempomat, 92 na
@Zjem_Ci_nos: @damiano_polishiano: @xaveri1983: @w33d: to miejsce nie spełnia definicji skrzyżowania więc nie można wręczyć mandatu za wyprzedzanie na skrzyżowaniu. Mandat jest za wyprzedzanie na skrzyżowaniu a nie za wyprzedzanie w miejscu oznaczonym znakiem jako skrzyżowanie - to istotna różnica. Sam znak nie czyni nam z jakiegoś miejsca skrzyżowania - droga "boczna" musi spełnić warunki skrzyżowania. Nie wiem jak załatwia się takie sprawy po przyjęciu mandatu, ale mandat ten
@Zjem_Ci_nos: @xaveri1983: @w33d: @damiano_polishiano: uzupełniam mój poprzedni komentarz: 1) znak ustawiony jest tutaj: 53°40'53.5"N 22°36'44.0"E 2) miejsce opisane przez OPa (ten mostek nad rzeką czy co to tam jest) znajduje się ok 60 metrów dalej i to na pewno nie jest skrzyżowanie - jeśli chcą karać za wyprzedzenie tam to jest to nonsens i mandat niesłuszny 3) jednak 210 metrów od znaku jest takie
Jakie są według was martwe przepisy? Czyli takie, które niby są, a i tak nikt ich nie przestrzega i bardzo rzadko dostaje za to mandat. Ja mam dwa takie przepisy.
1. Zatrzymywanie się przed zieloną strzałką. Nie wiem, czy widziałem, by ktoś kiedyś się zatrzymał. 2. Wyprzedzanie rowerzystów na linii ciągłej. Od razu dopowiem, że to niby legalne, ale że i tak nie można na taką linię najechać, to prawie nigdzie nie
@ruphert: @reksiuzgdyni: @robertx: z przyspieszaniem podczas bycia wyprzedzanym najbardziej kuriozalna i bezsensowna i tak jest sytuacja ruszania spod świateł. Wtedy zgodnie z przepisami dot. wyprzedzania ten pojazd który ruszy spod swiateł mniej żwawo nie powinien przyspieszyc dopoki pojazd obok go nie wyprzedzi. Co w praktyce prowadziloby do sytuacji ze jeden pojazd spod swiatel powinien jechac 10 km/h dopoki Ci z drugiego pasa go nie wyprzedzą
Zawsze mnie zastanawia pierszeństwo na tej drodze. Według mnie jadąc ołtaszynśką nie muszę puszczać tych z prawej, bo jest to droga brukowana. Wcześniej nie ma żadnych znaków. Kolejne skrzyżowanie jest równorzędne, namalowane są a drodze przerywaną linią pasy gdzie się należy zatrzymać, wszystkie ulice są z tego samego materiału (asfalt). Czy trzeba puszczać tych z ulicy po prawej stronie?
@Apollowho: dobra, bo widzę że dużo ludzi śmieszkuje. Na pewno ta boczna nie jest drogą podporządkowaną, bo wtedy musiałyby być znaki. Czy jest to skrzyżowanie równorzędne? Być może. Nie wiadomo, bo niby skrzyżowanie dalej masz namalowane linie zatrzymania a tutaj nie, ale nie jest to obowiązkowy znak. Czy jest to droga wewnętrzna? Nie wiadomo, bo nie ma znaków i tabliczek, które o tym mówią. Jak to sprawdzić? Wejsc na mapę katastralną
@fatlip11: 12 się uzbiera raczej, bo poza tą osemką (bez Rosji siódemką) mamy jeszcze Estonię, Finlandię, Kanadę, Włochów, Turków (to już jest 12 lub 13 teamów) oprócz tego czasem - Kazachstan, Rumunia, USA, Francja czy Ukraina (to 17 lub 18 drużyn) no ale czy będzie się im opłacało skakać w konkursach gdzie punkty są pewne dla dwójek z innych nacji? Nie sądzę
@cezeter: a ja pokuszę sie o stwierdzenie, że zazwyczaj może. Nie może wylacznie jak mielibysmy sytuacje ze zielony bylby w miejscu grota (konca) strzałki, a czerwony na poczatku strzalki. Wtedy mielibyśmy do czynienia z typowym wyprzedzeniem pojazdu, który ewidentnie był już na lewym pasie. W reszcie przypadków wg mnie wyprzedzanie jest dozwolone, a na pewno do wybronienia się na podstawie przepisów. Dlaczego? (Zakładam że pojazdy poruszają się w miarę równo po
@cezeter: uzupełnie moje rozważania przepisami: 1. "ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości,"
Zgodnie z tą definicją, jeśli zielony wyjedzie na lewy pas i to zmusi czerwonego do znaczącego zwolnienia, tak żeby nie wyprzedzić przed pasami, to zielony popełnia wykroczenie NIEUSTĄPIENIA PIERWSZEŃSTWA
2."Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie
@eugeniusz_geniusz: nie musi być na pasie obok, nigdzie nie ma takiego zapisu wyprzedzanie - przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku
@lycaon_pictus: przepisy w PL są tak skonstruowane, że pojazd jadący z włączonym kierunkowskazem, jeśli nie skręci tylko pojedzie prosto, to i tak ma pierwszeństwo. W razie zderzenia - Twoja wina
- Jechałem drogą która ma szerokie asfaltowe pobocze. - W lusterku zauważyłem karetkę która jechała na sygnale, z podobna prędkością, ale ze był ten pas awaryjny to zjechałem i zwolniłem do 40 żeby mnie wyprzedzili - Karetka zaczęła mnie wyprzedzać i w momencie w którym zrównała się ze mną zderzakami nagle coś jebło - Okazało się, ze z lewej strony jezdni wbiegła sarna i karetka w nią pizgnęła,
@masur1: no niby karetka uchroniła Cię przed zderzeniem z sarną, ale gdyby nie jechała w ogóle, to nie zwolniłbyś do 40 km/h i nie spotkałbyś się w ogóle z tym zwierzakiem
Klasycznie, trochę śniegu popadało i nagle ludzie tracą umiejętność jazdy samochodem. Wiadomo, że trzeba jechać w takich warunkach ostrożniej, ale 25 km/h i ruszanie tempem kursanta podczas pierwszej jazdy po placu to przesada xD #samochody #pogoda #polskiedrogi
@SKYFander: ale masz świadomość, że część kierowców ma już opony letnie i jedzie tak po prostu z respektem wobec warunków? Wiadomo, że na letnich też da się jeździć w takich warunkach, ale ludzie wolą zachować większą ostrożność na wypadek czegokolwiek
@evilman_: sprawa jest troszkę skomplikowana i nie jest zero-jedynkowa, bo mamy kilka sytuacji, a to co opiszę poniżej nie wynika wprost z przepisów, a raczej z tego, co powinien robić dobry i myślący kierowca:
- jedziesz autem i widzisz czerwone światło, a jednocześnie widzisz w lusterku nadjeżdżający tramwaj -
Nie dotyczy sytuacji wynikającej z warunków ruchu lub przepisów ruchu drogowego. Jeśli więc pojazd zatrzymuje się z powodu czerwonego światła, czyli z powodu przepisów ruchu, to nie łamie zakazu zatrzymywania czy postoju
Nie możesz nie włączyć tych znaków, bo znaki te wyrażają dokładnie taki sam zakaz zatrzymywania jak linia P-17. PoRD nie rozdziela zakazu zatrzymania na rodzaje w zależności od tego z czego ten zakaz wynika. Zakaz wynikający z linii P-17 to taki sam zakaz jak ze znaku, tylko wynika z innego przepisu. Wobec tego, skoro zawsze możemy zatrzymać pojazd za znakiem