@Ramadamadingdong: Trzymaj się, jeśli masz rodzeństwo, które się jeszcze uczy może skorzystać z renty. Jeśli byś chciał jakiś rad w sprawach związanych z załatwianiem, czy po prostu pogadać wal śmiało, sam miałem podobną sytuację niecałe dwa miesiące temu. Przyjdą różne emocję, mama pewnie też będzie potrzebowała trochę zrozumienia, ale tak jak ktoś pisał wcześniej nie daj sobie wejść na głowę to też twój czas pożegnania i przeżycia emocji. Z tym
@daniello87: to samo co Ci ładni i wysocy, z tymi schorzeniami to mało kto ma jakiekolwiek stałe relacje poza domem. Nie mówiąc o jakimś normalnym funkcjonowaniu.
@NaStarejPryczyHuopSieByczy_: myślę, że miałbym to w nosie co o mnie inni myślą gdybym miał szansę na normalne funkcjonowanie, ale wiadomo ciężko mi się wkręcić w taką perspektywę póki mnie to nie spotkało i opowiadać co by było gdyby
@humun: dziwne, do kaplicy przychodzisz się ewentualnie pomodlić/pożegnać to jest max 1h a na dzień pogrzebu kilka minut przed jesteś i idziesz do kościoła albo od razu się tam wybierasz.