Norweska firma energetyczna wrzuciła na fińską giełdę energii błędną ofertę.
Machnęli się o kilka zer w dostępności energii. Od dwóch tygodni cena prądu w rozliczeniu typu spot (godzinowym) w Finlandii jest dość wysoka. Na tyle, aby smucić Finów mniejszą dostępnością saun. Pomyłka ta wywołała takie zamieszanie, że do północy (pt/so) zarabia się zużywając prąd.
O ile pomylili się Norwegowie? Tego nikt nie mówi, ale spowodowali takie tąpnięcie na giełdzie w piątek (24.11), że
Machnęli się o kilka zer w dostępności energii. Od dwóch tygodni cena prądu w rozliczeniu typu spot (godzinowym) w Finlandii jest dość wysoka. Na tyle, aby smucić Finów mniejszą dostępnością saun. Pomyłka ta wywołała takie zamieszanie, że do północy (pt/so) zarabia się zużywając prąd.
O ile pomylili się Norwegowie? Tego nikt nie mówi, ale spowodowali takie tąpnięcie na giełdzie w piątek (24.11), że


































@Larsberg: Weź sklej dziurę i obczaj sobie piramidę potrzeb Maslowa. Jak mnie drażni takie pieprzenie. Chłop nie ma do kogo odezwać japy nawet, a ty tu wyjeżdżasz z jakimiś pasjami.