10 września 2025 - chwilę po ataku rosyjskich dronów nad Polską, w social media wybuchła wojna narracyjna. I to dosłownie. Dane od SentiOne i Data House Res Futura: 179 000 wzmianek w parę godzin. Co głównie - to co zawsze - emocje. Strach, złość, pogarda, niedowierzanie. Jakie narracje są pchane: 🟥 „To prowokacja Ukrainy” – 32% nasycenia komentarzy 🟥 „Rosja testuje NATO” – 28%
1.W Przeworsku też była rosyjska rakieta. 2. Ukraińcy chcą nas wciągnąć w wojnę. 3. Nawrocki wczoraj powiedział, że nie będzie wojska na Ukrainie a dzisiaj takie coś, przypadek? 4. Te drony nie mają takiego zasięgu 5. Przeleciały cal Ukrainę i ich nie zestrzelił (wleciały z Białorusi)
Ja p------e jak ja kocham UE i NATO. Właśnie sobie siedzę w czystym domu, pracuję i zarabiam bardzo dobre pieniądze, najedzony zdrowym jedzeniem i piję sobie wodę z kranu. Bo mam i mogę i jest czysta. Obsrane ruskie drony zestrzelone, sojusznicy zareagowali wzorowo i bardzo szybko. Putin c---a nam może i j---ć go. Nie muszę z nikim walczyć, bo żyje w cywilizowanym i bezpiecznym kraju, a jakiś bezzębny Wania sra teraz za
@manikcs: mam nadzieje, że to wina republiki i trochę społeczeństwo się odpolaryzuje jak wygra Trzaskowski i się okaże, że nie trzeba jednak być w homozwiązku. Jak nie, to dalej będzie cyrk i orbanizacja kraju.
@Mein_Kraft To tak samo rosyjskie pieniądze, jak te co sztab trzaskowskiego kierował do akcji demokracja, a potem krzyczał że to akcja PiS ¯\(ツ)/¯ Poziom polityki ssie muł od spodu.
@jozef-dzierzynski: eee tam, ja tam widze raczej jednostronne ataki, bogate w dwa, trzy slogany powtarzane w kółko. I zastanawiam się czemu służą? Jeśli ktoś chce przekonać osobę głosującą inaczej, do swoich racji, nie powinien używać inwektyw i polaryzacji. Zapominacie, że wszyscy jesteśmy jednym narodem, a każdy z nas ma prawo do własnej decyzji. Jeśli brakuje Ci tego szacunku do innych, to jakiekolwiek dalsze dyskusje nie będą miały sensu. Walcząc w
Ja wiem, że Polska to zbyt poważna sprawa, żeby się tym kierować przy urnie i odradzam taką małostkowość, ale przyznajcie sami - jest w was wewnątrz jakaś malutka struna, która pięknie by zagrała, gdybyście w poniedziałek czytali zesrańsko tych wszystkich Stanowskich, Mazurków, Sakiewiczów, Rachoni, Hołeckich, Republik, Kurskich i innych wRealowców. Ciekawe, dla jakiej liczby Polaków - stojących gdzieś po środku sporu - ta emocja może być decydująca?
@markus666: mam na nich w sumie trochę wywalone, chyba w sumie się tym rożnie od nich. Bardziej mi zależy, żeby w tym kraju było trochę spokoju przez kilka lat.
#wojna #polska
źródło: Bez nazwy-1
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora