Z nową podstawą płacy kołchoźniczej wskoczyłem dziś na wyższy standard życia. 3400zł. Dziś przekonam się jak smakują te droższe parówki z Biedry. #przegryw
@Scarface83: A kto by mi dał kredyt? Po rodzicach nic nie dostanę, bo sami mieszkają w rozpadającej się chatce z gówna i ogólnie nic nie mają. Za swoje nie kupię, bo w życiu nie uzbieram nawet na wkład własny. Kredytu nikt mi nie da. Ślubu nie wezmę, bo przegryw, więc nawet taki kredyt nie wchodzi w grę xD Do końca życia będę musiał mieszkać po melinach i nieść ten krzyż.
@Scarface83: Jestem zdania, że jeśli wyjechać za granicę to tylko po to, żeby tam żyć na stałe, a nie spać ze szczurami, odłożyć kasę, wrócić do pl, kupić coś i nadal zarabiać w złotówkach. Niemniej, nie jest to dla mnie żadna motywacja i nie zanosi się, żebym to zrobił
Czy ktoś wyjaśnił, dlaczego po werdykcie Boxdel vs Jóźwiak tak szybko zwinięto imprezę i do domu? Zero wywiadów, a Bombelos grubasos też nie wyglądał, jakby faktycznie potrzebował pomocy medycznej. #famemma
@kaczek93 boxdel mówił na wywiadzie u kana że jakieś zamieszki małe były na trybunach, chodzi chyba o tego typa i jego ekype co darł na niego ryja z groźbami jak on wychodził do klatki
Jako że temat freak fightów powoli się wyczerpuje, jakie waszym zdaniem byłyby tu jeszcze konieczne zestawienia do odhaczenia? Według mnie 1. Jack Rurański vs Najman, co oczywiście zobaczymy na HL6. 2. Rewanż Magicala z Rafonixem , 3. W końcu Ferrari Polak w rzymskiej nolimit, choć wiadomo, że mało kogo już ten "konflikt" sam w sobie interesuje. #famemma
@kaczek93: jak tak to płaczecie ze sędzie za szybko przerywa i to frik fajty dajcie sie bic, ale jak teraz to nagle że to układ fame mma z sędzia przekupionym zeby ferari wygral XD
Śmieszy mnie to, jak Bobikraj, doskonale mając świadomość, że Tiger jest upośledzony, nakręca ten konflikt jakby to było coś mega poważnego i traktuje zachowania Tigera w jakichkolwiek racjonalnych kategoriach xD #bonzo
Dziś przekonam się jak smakują te droższe parówki z Biedry.
#przegryw
Po rodzicach nic nie dostanę, bo sami mieszkają w rozpadającej się chatce z gówna i ogólnie nic nie mają.
Za swoje nie kupię, bo w życiu nie uzbieram nawet na wkład własny.
Kredytu nikt mi nie da.
Ślubu nie wezmę, bo przegryw, więc nawet taki kredyt nie wchodzi w grę xD
Do końca życia będę musiał mieszkać po melinach i nieść ten krzyż.