Dobra - podsumowując i żeby nie trzeba się było przekopywać przez ten spam:
Gdyby nie ta łódka, to by polecieli. (╯︵╰,)
Obszerniejsze tłumaczenie
Gdyby nie ta łódka, to by polecieli. (╯︵╰,)
Obszerniejsze tłumaczenie
Panie Cenckiewicz PRZEPRASZAM PANA (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Jeśli znajdziecie gdzieś w sieci ten piękny animowany gif z takim lub podobnym podpisem:
„Tak wygląda szczęście w czystej postaci, cząsteczki białka idą po sieci aktynowej, ciągnąc za sobą kulę endorfiny.”
to wiedzcie, że to NIEPRAWDA.
To cząsteczka białka, kinezyny. Kroczy po mikrotubuli - to też element cytoszkieletu (czyli szkieletu komórki), ale inny niż włókna aktynowe. I wreszcie bzdura największa: jaka, u licha, kula endorfiny?! Endorfina nie występuje w postaci kul. To, co ciągnie kinezyna to pęcherzyk utworzony przez wpuklenie błony komórkowej. Co w nim jest, tego
Komentarz usunięty przez autora
Wykop.pl
Elon pisze, że w silnikach nic nie pierdyknęło. Wszystko było w gruncie rzeczy git, ale sensory zmierzyły ciąg Merlinów i był on mniejszy niż oczekiwano. Wiązało się to najprawdopodobniej z mniejszym niż nominalny przepływem ciekłego tlenu (LOX).
W najnowszej wersji rakiety, SpaceX schładza LOX kilkadziesiąt stopni poniżej standardowej temperatury. Do ok. -210 C (paliwo RP-1 też jest schładzane, ale do ledwie minus kilku stopni, więc to się aż tak nie liczy).
Schłodzenie zagęszcza LOX, dzięki czemu: