@duzo_kiwi_cieszy_mnie: Dlatego, że kibole poświęcają swój czas i pieniądze na odnawianie zaniedbanych pomników, które szczury z antify wesoło sobie demolują w trakcie protestów
Po tym meczu powinni rozdawać jakieś tabletki na serce. Świetny mecz. Druga połowa zdecydowanie gorsza, ale cieszy, że wytrzymali. Legia natomiast w swoim stylu ( ͡°͜ʖ͡°)
Prowadzący w tym wyścigu (2013 r) Abel Mutai z Kenii, zatrzymał się kilka metrów przed metą błędnie odczytując oznaczenia końca trasy. Hiszpan Ivan Fernandez, który biegł tuż za nim, orientując się co się dzieje, zaczął krzyczeć do zdezorientowanego Kenijczyka, aby ten biegł dalej! Niestety Kenijczyk nie rozumiał hiszpańskiego, więc Hiszpan dosłownie przepchnął go przez linię mety, zapewniając mu tym samym zwycięstwo w całym biegu!
@paw1470: Dorosły człowiek wie, że z pewnych rzeczy po prostu nie wypada gadać publicznie. To, że jednego klasowego pajaca coś śmieszy, nie znaczy, że dla reszty nie będzie żenujące.
@KZMeskoSK__kcnzKK: Oczywiście, że tak towarzyszu. Pamiętaj, żeby dodać, że rusków tam nigdy nie było, a takie czołgi i mundury można kupić w każdym sklepie militarnym ( ͡°͜ʖ͡°)
Pisałem o tym niedawno magisterkę. Sam robiłem rzetelne badania w kilku firmach i byłem zaskoczony tym, jak wielu ludzi wykazuje tam wyczerpanie. Zagraniczne korporacje tworzą u nas oddziały, żeby zatrudniać ludzi za grosze do obsługi ich filii na całym świecie. Jesteśmy Chinami Europy. Szanujcie się ludzie. Macie gównianego pracodawcę? Nie męczcie się tylko zmieniajcie pracę. Nie bądźcie baranami. Nikt Wam nie zwróci zdrowia.
@czekerout: Sam byłem takim przypadkiem. Przyszedłem do firmy i dostałem stawkę wyższą od osób, które pracują tam od lat i naprawdę są fachowcami. Dlaczego? Bo nikt młody nie przyjdzie pracować za takie śmieszne pieniądze. Mój kumpel został w firmie mimo tego, że konkurencja chciała go wyciągnąć na stanowisko kierownicze, bo szef obiecał mu złote gruszki po restrukturyzacji. Ostatecznie dostał 200 zł podwyżki i się załamał. Są oczywiście firmy, które szanują pracownika,
Mojemu kumplowi włożyli do komputera starą i okurzoną kartę graficzną. Miał szczęście, że coś go podkusiło, żeby zerwać plomby i zajrzeć do środka. NIGDY nie bierzcie u nich serwisowego składania. W ramach "przeprosin" dostał kilka gier.