- Halinka śpisz? - Śpię, bo co? - Bo ja nie mogę. - Co znowu? - Halinka, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje. - Niby czego? - Dlaczego ten Paździoch, to taka menda i świnia jest. - Wiesz co? Ty nudny jesteś.Ty mnie pytasz o to, co tydzień od 30 lat. - Halinka, bo ja od trzydziestu lat pojąć nie mogę, po co w ogóle takie coś Pan
- Śpię, bo co?
- Bo ja nie mogę.
- Co znowu?
- Halinka, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje.
- Niby czego?
- Dlaczego ten Paździoch, to taka menda i świnia jest.
- Wiesz co? Ty nudny jesteś.Ty mnie pytasz o to, co tydzień od 30 lat.
- Halinka, bo ja od trzydziestu lat pojąć nie mogę, po co w ogóle takie coś Pan