Czy tylko ja dla zauważam wyraźną różnicę w przeprowadzaniu zawodów pomiędzy skokami a kombinacją norweską?
I to z korzyścią na rzecz kombinacji. W skokach mamy obniżanie belki po każdym dalszym skoku bez patrzenia na to jaki poziom prezentują poszczególni zawodnicy, co mocno zabija zawody. W kombinacji tego nie ma, tam konkursy są często prowadzone z jednej belki i to nawet jak są bardzo dalekie skoki - przykład z dzisiaj i 106 m
I to z korzyścią na rzecz kombinacji. W skokach mamy obniżanie belki po każdym dalszym skoku bez patrzenia na to jaki poziom prezentują poszczególni zawodnicy, co mocno zabija zawody. W kombinacji tego nie ma, tam konkursy są często prowadzone z jednej belki i to nawet jak są bardzo dalekie skoki - przykład z dzisiaj i 106 m

#skoki