@KonTrojanski6-10-21: na pewno wiedziała o streamku, o tej Eli Gawin też ciągle p--------a - obeznana w patostreamach. Myślała, że stary się nie dowie a jak się dowiedział to się wyparła i powiedziała ze strachu, że została zmuszona do cmokania i całowania dupska
#ajemge1 Ostatnio modne są na youtubie filmy z reakcji "reaction to...". Ale bym zobaczył taki 7 godzinny film z reakcji jak siedzi ojciec koniary i ogląda pierwszy raz zapis z live
#ajemge1 Oglądam cały zapis z koniarą (nie oglądałem całego jeszcze) i muszę powiedzieć, że tej tamtego dnia gej był w formie - dobra bajera, koniara już po 10 minutach mu powiedziała, że "ma piękne oczy i że gadka się klei". Jestem też w stanie uwierzyć, że to jest jej 2 randka i że jest dziewicą. Pewnie dlatego tego ojca tak zabolało
@Kitku_Karola: ale ja to oglądałem za dzieciaka, zbierałem naklejki z gum, podnieta była duża. A teraz nie mogę na to patrzeć. Jednak kierowane to jest do przedziału wiekowego 7-12 lat
@cieliczka: Ozzy z Wyldem to była kaszana - odcinanie kuponów a w tym numerze słychać zrzynkę z numeru "Tonight" nagranego z Randym Rhoadsem. Wylde nie potrafił pisać piosenek i zrobił się problem
#muzyka Nie wiem jak wy, ale ja odbierałem Ozziego zawsze trochę jako farciarza, który zrobił większą karierę niż wskazywał jego talent. Wybił się dzięki wybitnym ludziom, którzy stanęli na jego drodze. Chyba nawet kiedyś sam o tym wspominał - na początku kariery był niepewny siebie i wiedział, że nie jest nikim zajebistym. Sukces i pionierskie brzmienie Black Sabbath zawdzięcza gitarzystom - Tony Iommi i basiście Geezer Butler. To, że mieli
@adam-pajac: On chyb sam gdzieś przyznał, że miał farta do ludzi, którzy go otaczali. Czy bez nich by zyskał taką popularność? Nie wiem. Czy był wybitnym wokalistą? Raczej nie. Czy sam był pozbawiony talentu? Z pewnością nie. Zaliczyłbym go do kategorii artystów, którzy może nie byli mistrzami swojego fachu, ale z pewnością czymś prostym potrafili poruszać miliony. Love Me Do Beatelsów od 60 lat wciąga kolejne pokolenia w przygodę z
Nie wiem jak wy, ale ja odbierałem Ozziego zawsze trochę jako farciarza, który zrobił większą karierę niż wskazywał jego talent. Wybił się dzięki wybitnym ludziom, którzy stanęli na jego drodze.
@adam-pajac: Z całym szacunkiem, ale nic odkrywczego absolutnie nie napisałeś mordeczko. To dokładnie tak samo jak pewnie 3/4 ogólnie osób popularnych w czymkolwiek na tej planecie. Jeśli ktoś jest super popularny to zazwyczaj on nie jest sprawcą tego wydarzenia i
Ozzy miał nosa do gitarzystów, którzy nieśli go na plecach przez pierwszy etap kariery. Potem zaczął kozaczyć i w-----ł z zespołu jego ostatniego dobrego gitarzystę, który umiał pisać piosenki - Jake E Lee (1986) i wziął do ekipy tą przereklamowaną miernotę bez zmysłu kompozytorskiego - Zakka Wylde. Od tamtej pory nie wydał żadnej dobrej płyty - same średniaki. Czyli tak naprawdę Ozzy skończył się 40 lat temu.
@xionc0586: Judas Priest to esencja heavy metalu a ich album "painkiller" to szczytowe osiągnięcie tego gatunku. Po 1991 metal się skończył - tak jakby inne zespoły się poddały bo stwierdziły, że niczego lepszego nie napiszą
@adam-pajac mam tak samo, do tego czasem też aplikuję, idę na rozmowę, dowiaduję się ile płacą po czym stwierdzam, że jednak moja praca nie jest taka zła xD
źródło: 1000002153
Pobierz