Ta orka podobna jest do orki agromelioracyjnej, którą robi się w celu poprawy niekorzystnych właściwości profilu gleby. Wykonuje się ją raz na kilkanaście lat. http://youtube.com/watch?v=-wi5Kud9hV4
Ta orka podobna jest do orki agromelioracyjnej, którą robi się w celu poprawy niekorzystnych właściwości profilu gleby. Wykonuje się ją raz na kilkanaście lat.
Szkoda, że oni tylko siedzą, kręcą kierownicą i zmieniają biegi, nie to co w Moto GP, gdzie ważna jest pozycja na motocyklu w zakręcie i odpowiednia technika, której uczy się latami.
Szkoda, że oni tylko siedzą, kręcą kierownicą i zmieniają biegi, nie to co w Moto GP, gdzie ważna jest pozycja na motocyklu w zakręcie i odpowiednia technika, której uczy się latami.
@u43dqe14m3: Głowicy to by nie rozwalił przez to że założy zbyt grubszą żyłkę, ale kosa straci na mocy i to dużo, będzie się dławiła i nie osiągnie pełnej mocy co słychać po pracy na końcu filmu.
@mnlf: do dokaszania to jest zwykła podkaszarka elektryczna lub spalinowa, a taką nie da rady wykosić dużego obszaru tam gdzie nie wjedzie sie kosiarką np. rowów czy nieużytków.
Ta orka podobna jest do orki agromelioracyjnej, którą robi się w celu poprawy niekorzystnych właściwości profilu gleby. Wykonuje się ją raz na kilkanaście lat. http://youtube.com/watch?v=-wi5Kud9hV4
Ta orka podobna jest do orki agromelioracyjnej, którą robi się w celu poprawy niekorzystnych właściwości profilu gleby. Wykonuje się ją raz na kilkanaście lat.
Szkoda, że oni tylko siedzą, kręcą kierownicą i zmieniają biegi, nie to co w Moto GP, gdzie ważna jest pozycja na motocyklu w zakręcie i odpowiednia technika, której uczy się latami.
Szkoda, że oni tylko siedzą, kręcą kierownicą i zmieniają biegi, nie to co w Moto GP, gdzie ważna jest pozycja na motocyklu w zakręcie i odpowiednia technika, której uczy się latami.